- Dziękując za waszą pracę i trud, życzę, aby ten dożynkowy bochen chleba stał się symbolem pomyślności wszystkich mieszkańców gminy - podkreślał wójt Dariusz Gryniewicz. Starostami dożynek wybrano w tym roku mieszkańców Liszkówka: Renatę Mierwę i Rafała Michalika.
Podobała się inscenizacja dożynkowa przygotowana przez Gminny Ośrodek Kultury w Sadkach w ramach projektu „Krajną oczarowani”. Wcześniej zorganizowano w gminie sympozjum dotyczący dożynkowych tradycji krajeńskich, a także warsztaty tworzenia wieńców dożynkowych, haftu krajeńskiego i wypieku chleba. - Obecnie przy dużej popularności dożynek obserwujemy zatracenie ich pierwotnego charakteru – mówiła Iwona Biniak, dyrektor placówki.
Do konkursu zgłoszono 14 wieńców dożynkowych i tyleż samo chlebów. Oceniło je jury pod przewodnictwem Anny Sergott, kustosza Muzeum Ziemi Krajeńskiej w Nakle. Pomagały jej: Lidia Bembnista z Nakielskiego Ośrodka Kultury i Magdalena Kubińska ze Stowarzyszenia Lokalna Grupa Rybacka w Nakle.
Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]
Pierwsze miejsce za najpiękniejszy wieniec zdobył Radzicz. Miejsce drugie dla Sadek, trzecie dla Mrozowa. W kategorii chleb dożynkowy zwyciężył bochen z Dębowa. Jury doceniło także wypieki gospodyń z Samostrzela (drugie miejsce) i Liszkówka (trzecie miejsce). Nagrody laureatom wręczyli: poseł Ewa Kozanecka i wójt Dariusz Gryniewicz.
Z powodu pandemii nie było w tym roku stoisk wystawionych przez KGW. Każdy otrzymał jednak posiłek przygotowany dla gości przez organizatorów imprezy. Zrezygnowano także z tradycyjnej formy dzielenia się chlebem. Wśród gości „Sadkowianie” rozdali tylko kilka bochenków zabezpieczonych folią. Choć impreza odbyła się w plenerze proszono wszystkich o założenie maseczek, bo nie zawsze udawało się zachować wymagany przepisami dystans społeczny.
