Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

DPS w Nakle doczekał jubileuszu [zdjęcia]

(ms)
Kinga Jasiecka mieszka w DPS najdłużej. Podczas uroczystości bawiła publiczność opowiadaniem
Kinga Jasiecka mieszka w DPS najdłużej. Podczas uroczystości bawiła publiczność opowiadaniem Maja Stankiewicz
To jedyna taka placówka w powiecie nakielskim. Służy osobom przewlekle somatycznie chorym.Tutaj jest nasze miejsce, nasz dom - zapewniały gości mieszkanki: Kinga Jasiecka i Cecylia Sikorska-Polańska.
Starosta Tomasz Miłowski  oraz szef rady powiatu Radosław Mrugowski wręczyli dyrekcji symboliczny czek

Jubileusz DPS w Nakle

Dom Pomocy Społecznej działa w Nakle od 10 lat. Placówka powstała w byłym internacie szkolnym przy ul. Parkowej. Adaptacja budynku była kosztowna. Chodziło jednak o to, by obiekt spełniał wszystkie europejskie normy. I tak jest.

Dla chorych przygotowano tu 74 miejsca w 10 pokojach jednoosobowych i 32 w pokojach dwuosobowych, każdy z oddzielną łazienką i balkonem.

Tak o placówce mówią mieszkańcy, a są to osoby w różnym wieku, od 47 do około 90 lat.

W ich imieniu podczas jubileuszowej uroczystości w Nakle głos zabrała m.in. Cecylia Sikorska- Polańska, przewodnicząca rady mieszkańców domu. Pochwał personelowi nie szczędziła także Kinga Jasiecka, przez ponad 20 lat aktywna działaczka związku emerytów w Nakle. Wycofała się, gdy zdrowie odmówiło posłuszeństwa. To ona była pierwszą mieszkanką DPS. Podczas uroczystości wspominała czas, gdy placówkę tworzono i swoje z tym obawy. Bo gros radnych powiatu popierało pomysł utworzenia w Nakle DPS-u dla psychicznie chorych. Wynik głosowania - a specjalnie poszła na sesję, by jeszcze radnych prosić i przekonywać - był dla pani Kingi miłą niespodzianką.

Dziś nikt chyba tamtej decyzji nie żałuje, choć początki łatwe nie były. Jak podkreślała Ewa Kistowska, od 2011 r. dyrektor DPS w Nakle, placówka powstała w niezbyt szczęśliwym momencie. - Zmiana przepisów w zakresie standaryzacji, zmiana sposobu finansowania pobytu w domu, brak jednoznacznych przepisów dotyczących realizacji usług medycznych dla mieszkańców. Barier, z którymi trzeba się było zmierzyć, nie brakowało.

O tym, że Polska robi się siwa i takich domów potrzeba coraz więcej mówił starosta Tomasz Miłowski. Gratulował dodając, że 1o lat to jubileusz cynowy. Specjalnie sprawdził. Władze powiatu przyszły na uroczystość nie tylko z kwiatami, także z czekiem. Jak zapowiedziano - pieniądze zostaną wydane na zakup pralki.

Prezentów było więcej m.in. od wicewojewody Elżbiety Rusielewicz, która ofiarowała obraz, dzieło uczniów Liceum Plastycznego w Bydgoszczy. - Dziesięć lat obiektu to rzeczywiście niewiele, ale 10 lat "Naszego Domu" to dużo - mówiła.

Goście obejrzeli krótki film o DPS-ie, i minionych latach działalności placówki, nakręcony z przymrużeniem oka. Był też koncert w wykonaniu artystów Opery Nova. Wystąpili: Anna Malus- Wróblewska (mezzosopran), Marcin Naruszewicz (tenor) oraz Adriana Wziękońska (akompaniament). W holu DPS-u podziwiać można wystawę rękodzieła. Piękne prace wykonali sami mieszkańcy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska