Drift Masters Grand Prix na Motoarenie [zdjęcia]
m, Grzegorz Olkowski
Drift masters Grand Prix na Motoarenie w Toruniu
Drift Masters Grand Prix znów w Toruniu. Na Motoarenie zaprezentowali się najlepsi europejscy drifterzy, a kibice znów usłyszeli charakterystyczny warkot silników. Podziwiali mistrzowską, szybką jazdę kilka milimetrów od betonowych band. Wszystko z udziałem
najlepszych drifterów ze Starego Kontynentu.
Pecha miał torunianin Dawid Karkosik. Wygrał piątkowe kwalifikacje i był jednym z faworytów do zwycięstwa w zawodach (triumfował w poprzednich, rozegranych w Płocku). Niestety, przed wyścigiem 1/8 zanotował defekt samochodu i musiał pojechać na pożyczonym sprzęcie. O dobrym wyniku nie było mowy.