Gdańsk Transport Company (GTC) SA, który jest koncesjonariuszem 152-kilometrowego odcinka A1 Amber One między Rusocinem kolo Gdańska a Nową Wsią pod Toruniem, prosi o wzmożoną koncentrację na remontowanych już od 24 października odcinkach trasy i o stosowanie się do znaków tymczasowej organizacji ruchu.
A chodzi o 6-kilometrowy odcinek w kierunku Gdańska (26. kilometr autostrady +550 m do 20. kilometra +460 m), gdzie ruch w kierunku Gdańska odbywa się jednym pasem, zaś w kierunku Łodzi dwoma pasami. Dodatkowo, pojazdy jadące w kierunku Gdańska nie mogą zjechać ani wjechać na węźle Swarożyn. Ci jadący w kierunku łodzi, mogą to zrobić.
To jedyny obecnie odcinek między Toruniem a Gdańskiem, który jest remontowany. Prace zakończą się prawdopodobnie pod koniec listopada, jeśli tylko pozwoli na to pogoda – wyjaśnia Anna Kordecka, rzecznik prasowa GTC.
20 października zakończono remont na 7-kilometrowym odcinku autostrady w kierunku Łodzi i otwarto MOP Kleszczewko.
W 2024 roku rozpocznie się wielki remont
To jednak dopiero preludium tego, co ma nastąpić w połowie przyszłego roku, gdy firma Budimex rozpocznie remont na pozostałych odcinkach autostrady A1 Amber One.
- Powoli zbliżamy się do 17. rocznicy otwarcia początkowych odcinków autostrady, a rosnący ruch pojazdów ciężkich sprawia, że niektóre elementy infrastruktury uległy naturalnemu zużyciu. Standardowo wymiany nawierzchni planowane są co 10-15 lat. Badania przeprowadzone na naszej autostradzie wskazują, że jest w dobrej kondycji i spełnia wymagane prawem parametry. Jednak aby zachować najwyższy standard drogi na kolejne lata koncesji, konieczne jest przeprowadzanie prac remontowych nawierzchni – uzasadnia nasza rozmówczyni.
To też może Cię zainteresować
W najbliższych 5 latach przeprowadzone zostaną prace związane głównie z wymianą warstwy ścieralnej, częściową wymianą warstwy wiążącej oraz wzmocnieniem istniejącej konstrukcji nawierzchni, aby mogła przenieść prognozowany ruch ciężki.
Prace nawet w wakacje
Remont musi się odbywać w odpowiednich warunkach pogodowych, dlatego możliwy jest jedynie od wiosny do jesieni.
- Od przyszłego roku, w którym wkroczymy w pełną fazę remontu, planowane jest prowadzenie prac także w okresie wakacyjnym – dodaje Anna Kordecka .
Prace zostały zaplanowane tak, aby miały jak najmniejszy wpływ na płynność ruchu oraz zapewniały bezpieczeństwo zarówno użytkowników jak i osób pracujących na autostradzie. Prowadzone będą równocześnie na dwóch kilkukilometrowych odcinkach (6-8 km), na których ruch będzie odbywał się jedną jezdnią autostrady w schemacie 2+1 (np. 2 pasy w kierunku Łodzi i 1 pas w kierunku Gdańska, w zależności na której jezdni prowadzony będzie remont). Na każdym z remontowanych odcinków będzie obowiązywało ograniczanie prędkości do maksymalnie 80 km na godz.
