Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duch się liczy, nie pieniądze. Historyczny sukces Artego Bydgoszcz

(as)
W meczach z Wisłą zabraknie Charity Szczechowiak (z piłką).
W meczach z Wisłą zabraknie Charity Szczechowiak (z piłką). Archiwum
Koszykarki Artego piszą właśnie wspaniałą historię. Po 19 latach od założenia małego przyszkolnego klubu - Basket 25, zespół znalazł się w najlepszej "4" drużyn w Polsce. Ale nie powiedział jeszcze ostatniego słowa!

Basket 25 powstał w 1994 r. Dokładnie 10 lat później awansował na zaplecze ekstraklasy. Potem przez 3 lata szturmował bramy FGE, aby w 2009 r. wreszcie uzyskać awans. W elicie wiodło się różnie: było 11. miejsce, 8., a przed rokiem 9. Dwa lata temu Artego po raz pierwszy znalazło się w play off. Wtedy jednak przegrało 0-2 z CCC Polkowice, potem - po porażkach z Energą Toruń i Tęczą Leszno - nie utrzymało 7. lokaty po rundzie zasadniczej.

Obecny sezon jest jednak zupełnie inny. - Radość z awansu do najlepszej "czwórki" jest niesamowita. Powiem nieskromnie, jestem dumny z tego, co udało mi się osiągnąć we współpracy z całą grupą wspaniałych przyjaciół. Nie tylko chodzi o sukces sportowy, ale głównie o popularyzację żeńskiej koszykówki w Bydgoszczy i zbudowanie piramidy szkoleniowiej - mówi Czesław Woźniak, prezes Basketu 25.

Splot okoliczności

Artego pod wodzą Tomasza Herkta i Piotra Kulpekszy w rundzie zasadniczej zajęło 2. miejsce z bilansem 16-2, a w 1. rundzie play off bez najmniejszych kłopotów odprawiło 3-0 Centrum Wzgórze Gdynia. Już w następny wtorek i środę w Bydgoszczy podejmie Wisłę Kraków w pierwszych meczach półfinałowych (gra się do 3 zwycięstw). W drugiej parze CCC Polkowice zmierzy się z Energą Toruń.

- Liczyliśmy na taki wynik, ale po wcześniejszych niepowodzeniach woleliśmy dmuchać na zimne. Udało się jednak. To wynik splotu różnych okoliczności: pozyskania do współpracy trenera Herkta; zatrudnienia znakomitych zawodniczek, przy których jedne się uczą, a inne pokazują, że do zademonstrowania umiejętności potrzebowały tylko sprawnej rozgrywającej; pomocy rzeszy ludzi; wyciągnięcia wniosków z ostatnich lat - przyznaje Woźniak.

Budżet nie na medal

Sukces Artego to też zasługa sponsorów, przede wszystkim wiernej od 10 lat firmy Polwell Waldemara Koteckiego i Baton Andrzeja Wasilewskiego, wreszcie wsparcie Urzędu Miasta oraz wielu mniejszych darczyńców.

- Dodam, że nie na budżecie zbudowaliśmy swoją pozycję, bo nasze pieniądze - około 1,5 miliona złotych - to zaledwie 6., może 7. budżet w ekstraklasie - podkreśla Jarosław Kotewicz, dyrektor ds. finansowych. - Wisła ma 10 milionów, CCC - 7,5, a Energa podobno 3,5 - dodaje.

Liczy się jednak "duch drużyny", osoba trenera i stabilne, pewne a nie wirtualne, finanse. Także szczęście. Wiadomo, że niższe kontrakty z takiej klasy koszykarkami jak McBride czy Szczechowiak mają drugie dno. Obu klub obiecał pomoc w załatwieniu polskiego obywatelstwa. Julie miała prababcię z Polski i jej paszport jeszcze nie został wyrobiony. Charity, mając męża Polaka (Jacek Szczechowiak) i dziecko tu urodzone już w piątek odbierze w Urzędzie Wojewódzkim w Bydgoszczy stosowne dokumenty.

Szkoda tylko, że jej udział w meczach półfinałowych jest wykluczony. - Ale jest światełko w tunelu, że zdołamy ją wykurować na walkę już o jeden z medali - dodaje Kotewicz.

Emocje z Wisłą są pewne

Sukces już jest historyczny, ale koszykarki Artego wcale nie zamierzają na tym poprzestać.

- Zespół jest ambitny, mierzy wyżej. Czy jesteśmy w stanie pokonać Wisłę? Bez Szczechowiak, z krótszą ławką, ciężko będzie trzy razy ograć krakowski zespół - prognozuje Woźniak. - Wisła ma jednak swoje problemy. Rozstała się z trenerem Hernandezem, odpadła z Euroligi, już z nami przegrała... Kluczem będą jednak dwa pierwsze mecze w Bydgoszczy. Jeśli wygramy, półtora tygodnia do potyczki lub potyczek w Krakowie (6-7.04) w dużo gorszych nastrojach spędzą rywalki, a nasz zespół odpocznie i będzie w stanie urwać jeden mecz w Krakowie. Zresztą decydujący odbędzie się u nas (10.04). Na pewno czekają nas wspaniałe, emocjonujące widowiska. Już dziś na nie zapraszam - zachęca prezes.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska