Dzień nie skończył się spokojnie dla lokatorów budynku wielorodzinnego przy ul. Czerwonodwornej, podległego Miejskiemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Nieruchomościami.
Przeczytaj także:Pożar w Nowej Wsi pod Grudziądzem. Nowy dom stanął w ogniu
Ludzie szykowali się do snu, gdy około 20:33 wezwana została straż pożarna. Po pomoc zadzwoniła kobieta, w której mieszkaniu zaczęło się strasznie dymić.
Były obawy, że wybuchł pożar.
Jak ustalili strażacy, w domu nieszczelny był przewód kominowy a w nim mnóstwo sadzy. Palenie w piecu nie było możliwe w tej sytuacji.
Strażacy oddymili pomieszczenie i zalecili porządną kontrolę komina.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »
