Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa prezenty na święta dla kibiców. Chojniczanka Chojniczanka ma już 9 punktów przewagi

(OLO)
- Chojniczanka dostaje dziś szóstkę za skuteczność, a moi piłkarze dwóję z dwoma minusami - ocenił spotkanie chojniczan z Dębem Dębno trener gości Zenon Burzawa. Chojniczanka na gole zamieniła prawie wszystkie stuprocentowe okazje, goście żadnej.

CHOJNICZANKA - DĄB DĘBNO 4:0 (2:0)

TABELA:

1. Chojniczanka 18 42 51-27
2. Orkan Rumia 18 33 40-27
3. Rega Trzebiatów 18 33 28-17
4. Cartusia Kartuzy 17 30 32-24
5. Kaszubia Kościerzyna 17 26 34-28
6. Gryf Słupsk 18 25 38-31
7. Energetyk Gryfino 19 24 23-29
8. Kotwica Kołobrzeg 19 24 38-36
9. Błękitni Stargard 18 23 35-36
10. Gryf Wejherowo 18 20 24-35
11. Dąb Dębno 17 20 27-31
12. Piast Choszczno 18 19 24-27
13. Bytovia Bytów 17 18 28-26
14. Chemik Police 17 18 26-32
15. Astra Ustronie 18 16 25-43
16. Darzbór Szczecinek 17 12 17-41

Bramki: Pestka (38), Chudziński (39), Fabich (56), Kaszczyszyn (71).
CHOJNICZANKA: Szafrański - Buława (74. Megger), Stromczyński, Kowalczyk, Trzebiński - Atanacković, Fabich, Pestka (64. Kaszczyszyn), Ziemak (75. Ostrowski) - Chudziński (85. Romańczyk), Marciniak.

Dwa świąteczne prezenty dostali kibice Chojniczanki w sobotę. Pierwszy to wysoka wygrana ich zespołu - po raz pierwszy w tym sezonie do zera, a drugi to porażka wicelidera Orkana Rumia w Kościerzynie, który do chojniczan traci już dziewięć punktów.

Pierwsze pół godziny meczu Chojniczanki z Dębem nie było porywające i nie rozgrzało zmarzniętych kibiców. Żaden z zawodników Chojniczanki nie wziął ciężaru gry na siebie. Dąb zagrał bez respektu, nie zamierzał murować własnej bramki i stworzył kilka dobrych okazji. W 17. min. goście po raz pierwszy trafili w słupek bramki Mateusza Szafrańskiego i aż do 38. min. prowadzili równą grę z liderem. W tej właśnie minucie - jak ocenił to trener Dębu Zenon Burzawa - dostali nokdaun. W ciągu kilkudziesięciu sekund Tomasz Pestka pozbawił gości złudzeń. Najpierw sam strzelił bramkę, a po chwili zagrał dokładnie na nogę Mateusza Chudzińskiego i do przerwy było 2:0.

W drugiej połowie Chojniczanka zaprezentowała się już lepiej, dłużej operowała piłką i groźnie kontrowała przeciwnika, który postawił wszystko na jedną kartę. Gościom zabrakło jednak tego dnia szczęścia, bo jeszcze dwukrotnie trafili w słupek bramki Chojniczanki, a dwukrotnie pudłowali w stuprocentowych sytuacjach. A lider - niczym wytrawny bokser - wypunktował rywala. Do siatki trafili jeszcze dobrze grający Daniel Fabich, który był bardzo aktywny na lewym skrzydle oraz Patryk Kaszczyszyn, który zdobył gola kilka minut po wejściu na boisko.

Chojniczankę czekają teraz aż trzy mecze wyjazdowe pod rząd (Kotwica, Piast i zaległy z Regą), a doliczając pucharową potyczkę z Gryfem II Tczew to aż cztery. Oby wygrane.

Pozostałe wyniki: Astra - Kotwica Kołobrzeg 0:7, Energetyk Gryfino - Cartusia Kartuzy 2:2, Błękitni Stargard - Gryf Słupsk 3:1, Kaszubia Kościerzyna - Orkan Rumia 2:1, Bytovia Bytów - Rega Trzebiatów 1:2, Piast Choszczno - Gryf Wejherowo 2:0, Darzbór Szczecinek - Chemik Police (przełożony na 14 kwietnia).

OPINIA TRENERA

Sławomir Suchomski
Chojniczanka

-Muszę pochwalić dziś zespół za skuteczność, bo pamiętamy, jak w poprzednich meczach mieliśmy okazje, a bramek nie strzelaliśmy. Jednak na zbyt dużo pozwoliliśmy gościom, którzy mieli dziś też swoje okazje. Liderowi nie przystoi grać tak w obronie i to musimy poprawić przed kolejnymi meczami na wyjazdach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska