Zaraz na wyjeździe z miasta zapalił się budynek gospodarczy, w którym znajdowała się słoma.
Na miejscu zjawiły się trzy zastępy straży. Pożar gasiły też OSP z Suchorączka i Więcborka. - Budynek był spory - mówi Robert Sieg, rzecznik prasowy sępoleńskich strażaków. - Straty wstępnie oceniono na 65 tys. zł.
Policja ma już sprawców pożaru - to mali chłopcy w wieku 9 i 12 lat, którzy zaprószyli tam ogień.
Z uwagi na wiek nie poniosą za to kary.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »