Poprzedni nieco już zniszczony zegar, który wisiał pod balkonem został zdjęty podczas remontu. Wiele osób spieszących na pociąg czy autobus spoglądało z przyzwyczajenia w górę, ale zegara nie było.
Przeczytaj także: Na to czekali ciechocinianie i kuracjusze. Po 2,5 latach przerwy do uzdrowiska znów przyjechał pociąg [zdjęcia]
Nowy dworcowy czasomierz o średnicy 70 cm powrócił na swoje pierwotne miejsce w ozdobnym szczycie wieńczącym elewację budynku