Pan Marek, który od kwietnia prezesuje Kołu Łowieckiemu 28 "Orzeł"w Chełmnie jest właścicielem restauracji "Centralna". Wcześniej był członkiem Koła. Konkurs zorganizował Zarząd Okręgu w Toruniu Osada Karbówko. Pojawiło się 60 wystawców.
- Rywalizowaliśmy w kategoriach: nalewki, pieczenie - rolady, wędliny oraz pasztety - wymienia Marek Główczyński. - Wszystkie potrawy miały być z dziczyzny. Z Chełmna startowałem ja, a z Unisławia Piotr Karpiński, którego kotlet z jelenia był najsmaczniejszy. Udało się wygrać, choć rywalizacja była duża, bo w okręgu jest ponad 50 kół.
Potrawy i nalewki oceniała komisja, w której skład wszedł prof. Włodzimierz Dolata, technolog żywienia z Warszawy.
- Pomysł zorganizowania konkursu podsunął właściciel Osady Kargówko, myśliwy - mówi Jerzy Hermanowski, łowczy Zarządu Okręgowego w Toruniu. - Oceniając produkty, pod uwagę braliśmy m.in. wygląd i smak. Zarówno my, jak i publiczność, która przyznała trzy nagrody - zostawiając w urnach, przy wybranym produkcie łuski śrutowe, wybraliśmy najlepsze produkty.
Głos publiczności i jury pokrył się tylko w jednym przypadku - pasztetu. Za najsmaczniejszy uznano ten kapelana myśliwych księdza Leona Ulatowskiego.
- Taki konkurs zorganizowano po raz pierwszy, mam nadzieję, że wejdzie do tradycji i co roku będzie okazja rywalizować i kosztować przysmaków z dziczyzny oraz nalewek z roślin leśnych: ziół, tarniny, wiśni i jagód - mówi Marek Główczyński.
Zrób to sam
Rolada: boczek z dzika, łopatka z dzika mielona, czosnek, majeranek, sól, pieprz, jałowiec
Zrazy z dzika w winie:**Farsz:** borowiki suszone, jaja, szczypior, pieprz, sól, cebula, liść laurowy, wytrawne czerwone wino