https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziś obchodzimy 98. rocznicę śmierci Jana Kasprowicza. Sentymentalna podróż w czasie potomka piewcy Kujaw

Anna Grochowina
Kacper Szeliga, potomek piewcy Kujaw, wspomina momenty związane z poznawaniem historii swojego rodu
Kacper Szeliga, potomek piewcy Kujaw, wspomina momenty związane z poznawaniem historii swojego rodu nadesłane
1 sierpnia 1926 roku w Zakopanem zmarł Jan Kasprowicz, polski poeta, dramaturg, krytyk literacki i tłumacz, a przede wszystkim piewca Kujaw pochodzący z Szymborza, dziś dzielnicy Inowrocławia. Z tej okazji potomek piewcy Kujaw wspomina momenty związane z poznawaniem historii swojego rodu.

- Jakiś czas temu odwiedziłem rodowe siedlisko… Powróciłem do domu… Po renowacji ponownie został otwarty Dom Rodziny Jana Kasprowicza w Szymborzu, który poeta wybudował dla siostry Anny Rolirad. Jestem jej praprawnukiem. Od 1976 roku dom stanowił filię inowrocławskiego muzeum, któremu patronuje piewca Kujaw. Na pamiątkę tej wizyty przekazałem panu Marcinowi Woźniakowi, dyrektorowi Dyrektorowi im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu, okolicznościowy folder zawierający wiersz. W odwiedziny do rodzinnego domu przyjechałem z mamą, której tata Jan Świercz, a mój dziadek, w tym domu urodził się i wychował oraz z ciocią, dla której była to sentymentalna podróż… - mówi Kacper Szeliga, inowrocławianin.

Jadwiga Wypijewska de domo Świercz jest wnuczką Anny Rolirad i córką Barbary Świerczowej, które były kustoszami Izby Kasprowiczowskiej przy ulicy Wielkopolskiej 11.

- Ciocia Jadzia wcieliła się w rolę przewodnika po posesji, a wspomnieniom nie było końca. Pojawili się również sąsiedzi z Szymborza. Na ręce dyrektora muzeum przekazała niezwykle cenną pamiątkę - nagranie wywiadu ze swoją mamą Barbarą Świerczową z 1973 roku, który przeprowadził i zarejestrował jej brat Mieczysław, ojciec chrzestny mojej mamy. Treścią rozmowy są wspomnienia o Janie Kasprowiczu przeplatane recytacją wierszy i śpiewem. Są tam również informacje, których próżno szukać w słownikowej biografii poety - dodaje Kacper.

W trakcie prac remontowych Domu Rodziny Jana Kasprowicza w Szymborzu odnaleziono zeszyty Jana Świercza - czyli dziadka Kacpra i jego mamy Agnieszki.

- Po spotkaniu w domu rodzinnym razem z mamą i ciocią oraz w towarzystwie pana dyrektora udałem się na miejscowy cmentarz, aby zapalić znicze na grobach Anny Rolirad i Barbary Świerczowej, podobnie jak to czynię 1 listopada każdego roku. W drugim dniu Świąt Bożego Narodzenia nie mogło zabraknąć mojej wizyty w Szymborzu i odwiedzin Domu Rodziny Jana Kasprowicza, aby zwiedzić wystawę szopek bożonarodzeniowych i podziwiać ozdoby ze słomki i bibuły na drzewku.

Trwa głosowanie...

Czy lubisz czytać książki?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska