Łączy je jedno - nie dadzą się zjeść bez oblizania.
Cukiernia Rem Marco: pączek mierzy 31 centymetrów w obwodzie oraz ma 4,5 centymetra wysokości. Jest dosyć jasny, ma miękką skórkę obficie pokrytą lukrem. Ale to nie wszystko - na polewie znajduje się złocista pomarańczowa skórka Wnętrze też jest miękkie. Mieści w sobie niewiele gęstego różanego nadzienia. Kosztuje 1,2 zł.
Baton - pączek mierzy 29 centymetrów w obwodzie i ma 4 centymetry wysokości. Jest bardzo jasny. Ma mięciutką skórkę pokrytą cienką warstwą lukru. Wnętrze jest także jasne, a nadzienie bardzo słodkie - truskawkowe. Pączek został zapakowany w woreczek, co sprawiło, że wyglądał nieestetycznie po wyjęciu. Kosztuje 1,2 zł.
Bigońscy - pączek mierzy aż 31 centymetrów w obwodzie i ma 6 centymetrów wysokości. Ma dosyć twardą i do tego ciemną skórkę pokrytą kruszącym się lukrem. Wnętrze jest bardzo miękkie i jasne. Mieści w sobie dużo płynnego, śliwkowego nadzienia. Kosztuje 1,2 zł.
Kokosanka - pączek mierzy aż 32 centymetry w obwodzie i ma 5,5 centymetra wysokości. Ma brązowiutką skórkę pokrytą dużą ilością dosyć miękkiego lukru. Bardzo miękki także jest wewnątrz, gdzie znajduje się niewiele nadzienia, którego smak trudno ustalić. Kosztuje 1,22 zł.
Staropolska - pączek mierzy 27 centymetrów w obwodzie, a ma 5 centymetrów wysokości. Ma ciemną i twardą skórkę pokrytą bardzo gęstym lukrem. Miękkie wnętrze mieści w sobie dużo różanego nadzienia. Pączek został podany na papierowym podstawku, co sprawia, że ręce nie brudzą się od lukru. Kosztuje 0,99 zł.
Sowa - pączek mierzy 28 centymetrów w obwodzie i ma 4,5 centymetra wysokości. Pokryty jest ciemną, dosyć twardą skórką. Kruszący się lukier zawiera złocistą pomarańczowa skórkę. We wnętrzu znajduje się bardzo miękkie ciasto i sporo gęstego śliwkowego nadzienia. Kosztuje 1,7 zł.
