Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Echa 2. kolejki: pewne zwycięstwa Olimpii II, Startu Warlubie, Startu Pruszcz i Pomorzanina

(slaw)
Fot. Sławomir Wojciechowski
Aż miło popatrzeć na tabelę grupy 1. V ligi - mówią sobie zapewne fani z naszej grudziądzko-świeckiej mutacji. Na jej czele znajdują się cztery zespoły z tych powiatów!

OLIMPIA II GRUDZIĄDZ - SPÓJNIA BIAŁE BŁOTA 4:0 (1:0)

Bramki: Ekwueme 2 (72.,90.), Rybiński (4.), Adamczyk (60.)
OLIMPIA II: Winiecki - Dymek, Nawotka, Kopczyński, Hajczuk (46. Rogiewicz) - Ptaszyński, Żmuda (46. Adamczyk), Rybiński, Klabuhn, Kurkowski - Nowosielski (46. Ekwueme)

Silny kadrowo beniaminek z Białych Błot okazał się trudnym rywalem. Wynik nie do końca odzwierciedla to, co działo się na boisku. - Mecz ustawiła szybko zdobyta bramka - mówi trener Olimpii II Sebastian Śnieć. - Spójnia w 1. połowie grała defensywnie. Trudno było przebić się przez szczelną obronę. Ze względu na upał nie forsowaliśmy specjalnie tempa. Staraliśmy się szanować piłkę. Na początku 2. połowy obraz gry niewiele się zmienił. Dopiero drugi gol sprawił, że rywale zaczęli grać odważniej. A to pozwoliło nam ich groźnie skontrować. Dwie kontry wykorzystaliśmy. Spójnia też miała swoje okazje. Na pewno ten wynik ją trochę krzywdzi

START/ECO-POL PRUSZCZ POMORSKI - DRWĘCA GOLUB DOBRZYŃ 6:0 (3:0)

Bramki: Diane 3 (28.,35-karny,60.), Krajniak 2 (75.,78), Podolski (20.)
START/ECO-POL: G. Kolmajer - Dahlke, Nowa-kowski, Wysocki, K. Kolmajer - Bogdziński (80. Polański), Podolski (75. Krzyżanowski), Środa (82. Pyda), A. Kolmajer - Nowacki, Diane (70. Krajniak)
DRWĘCA: Krzywania, Lubieński, Rabażyński, Kuczkowski, Zawadzki, Grzędzicki, Malinowski, Lewandowski, Corgiel, Niburski, Rutkowski, Piotrowski, Petrykowski, Bączkowski.

Efektownie wypadła inauguracja sezonu 2010/11 w Pruszczu. Start odniósł wysokie zwycięstwo, a mógł jeszcze wyższe. - Drwęca zaczęła odważnie - informuje trener Startu Janusz Musiał. - Jednak szybko została skarcona. Jeszcze przed pierwszą bramką mieliśmy dwie znakomite okazje, ale sami zablokowaliśmy swoje strzały. Drwęca zrezygnowała po trzeciej bramce. Wynik mógł być jeszcze wyższy. W 2. połowie nie potrafiliśmy wykorzystać nawet sytuacji trzy na jeden. W sobotę doskonałe zawody zagrał Patryk Podolski, który jako defensywny pomocnik czyścił wszystkie piłki grane na napastników Drwęcy.

- To w pełni zasłużona przegrana - potwierdza Dariusz Niburski, grający prezes Drwęcy. - Przez całe spotkanie nie mieliśmy nic do powiedzenia. Jedyną okazją był dla nas niewykorzystany rzut wolny. Zespół nie podjął walki, a porażka mogła być jeszcze dotkliwsza.

TUCHOLANKA TUCHOLA - START WARLUBIE 0:3 (0:1)

Bramki: Reise (20.), Klunder (60.-sam.), D. Górski (78.)
START: M. Wiśniewski - D. Grajewski, Chrobociń-ski, Kalinowski, Gozdek - Linowski (80. Klimek), Klamczyński (70. Kruszyński), Budziński, Kopiński (60. Wójcik) - Zarembski, Reise (55. D. Górski)

Wczesna pora (niedziela godz. 10) nie przeszkodziła beniaminkowi z Warlubia w odniesieniu pewnej wygranej. - Zespół zagrał dobrze - uważa trener Mariusz Gralak. - Fatalne boisko ułatwiało gospodarzom obronę. Do przerwy mieliśmy kilka sytuacji. Wykorzystaliśmy tylko jedną. Bardzo ładnym strzałem popisał się Adaś Reise. Po przerwie Tucholanka zagrała odważniej. Ułatwiło to nam grę w ofensywie. Strzeliliśmy dwa gole, w tym jeden przy pomocy rywali. Bardzo dobre zmiany dali Darek Wójcik i Dawid Górski.

POMORZANIN SEROCK - UNISLAVIA UNISŁAW 3:1 (1:0)

Bramki: Włoch (3.), Szczęsny (55.-karny), Mik (72.) oraz Szpankiewicz (58.-karny)
POMORZANIN: Araśniewicz - Kurczewski, Szarkowski, Russ, Ratkowski (46. Cielepak) - Mik, Szczęsny, Szumiński, Zadworny (65. Majer) - Włoch (46. Setlak), Makowiecki (75. Białkowski)
UNISLAVIA: Wojciechowski - Siłakowski, Bierzyński, Berej, Wilczak - Delik (70. Polakowski), Kawalec (46. Szpankiewicz), Drążkowski, Kowalik (65.Lisewski) - Karłowski (55. Poznański), Dólny

Derby regionu ustawiła szybko zdobyta bramka przez Marcina Włocha. Potem do przerwy z boiska wiało nudą. Ciekawiej było w 2. połowie. Ożywienie w szeregi gospodarzy wlał debiutant Michał Setlak. Na dwie bramki Pomorzanina unisławianie odpowiedzieli tylko jedną.

- Błędy indywidualne sprawiły, że przegraliśmy - twierdzi grający trener Unislavii Dawid Berej. - Jeszcze brakuje nam zgrania z nowymi zawodnikami. Dlatego płacimy frycowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska