https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Edukacja: Podopieczni ośrodka z Dębowej Łąki dzięki pieniądzom unijnym uczestniczą w dodatkowych lekcjach

(ALEX)
W zajęciach logopedycznych prowadzonych przez Andrzeja Sobiechowskiego bardzo chętnie bierze udział Angelika Żebrowska
W zajęciach logopedycznych prowadzonych przez Andrzeja Sobiechowskiego bardzo chętnie bierze udział Angelika Żebrowska FOT. Alicja Kalinowska
zy sukcesem pedagogicznym może być nawiązanie kontaktu z uczniem? Tak! Nauczyciele Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Dębowej Łące cieszą się z tego jakby ich podopieczni wygrali olimpiadę przedmiotową.

Dziś obchodzimy Dzień Edukacji Narodowej. Świętują wszyscy nauczyciele, także ci, których praca na co dzień wygląda zupełnie inaczej niż pamiętamy ją ze swoich szkół. Szczególnego poświęcenia wymaga bowiem praca z dziećmi niepełnosprawnymi.
- U nas nie ma takich sukcesów jak świetne wyniki uczniów na konkursach przedmiotowych. My musimy cieszyć się z tego, że dziecko na nas reaguje, że nie płacze kiedy rozpoczynają się zajęcia - mówi Andrzej Kust, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego w Dębowej Łące.

Najważniejsza jest cierpliwość

Pedagog specjalny musi mieć wyjątkowo dużo cierpliwości. Często poświęca on swoim uczniom więcej czasu niż ich rodzice. Wszystkie czynności wykonuje z dzieckiem setki razy, aby uczeń je sobie przyswoił.
W ośrodku uczniowie, z którymi do tej pory nie było żadnego kontaktu, zaczynają komunikować się z otoczeniem. Jak? Dzięki specjalnej technice "makaton". - Każdy uczeń posiada zestaw obrazków, do których przypisany jest gest. Wyrażają one podstawowe potrzeby jak picie, jedzenie, spanie. Tymi gestami i obrazkami dzieci uczą się komunikowania z otoczeniem - wyjaśnia dyrektor ośrodka.
Cierpliwości nie brakuje również Andrzejowi Sobiechowskiemu, logopedzie. Dzięki jego pracy uczniowie wypowiadają swoje pierwsze słowa w życiu. Jego gabinet jest jednym z najczęściej odwiedzanych przez podopiecznych. - Takie zajęcia to nasza największa potrzeba, bo każde dziecko w swoim orzeczeniu ma zalecone konsultacje z logopedą - przyznaje Andrzej Kust. Od tego roku uczniowie klas I-III dzięki pieniądzom unijnym, częściej spotykają się z logopedą. Dla dzieci w tym wieku wprowadzona została także większa liczba godzin z gimnastyki korekcyjnej i zajęć terapeutycznych. - Dzięki temu organizujemy dla dzieci m.in. hipoterpię oraz naukę pływania na wąbrzeskiej pływalni - wylicza dyrektor Kust i dodaje: - Dodatkowe zajęcia wspomagają rozwój naszych uczniów. Będą prowadzone przez trzy lata.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska