Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekolodzy zablokowali budowę zapory na Wiśle w regionie. Szybko nie powstanie

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Gdy powstanie zapora w Siarzewie, poprawią się warunki dla żeglugi.
Gdy powstanie zapora w Siarzewie, poprawią się warunki dla żeglugi. Marek Weckwerth
Dziewięć organizacji pozarządowych złożyło odwołania od zgody Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy na budowę stopnia wodnego Siarzewo. Ministerstwo Klimatu chce zakończyć postępowanie do 30 maja 2020 roku.

Początkowo postępowanie odwoławcze prowadzone było przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska, ale jej szef poprosił premiera o wyłączenie go z tego zadania. Premier wskazał ministra środowiska. Obecnie postępowanie prowadzi Ministerstwo Klimatu, które przejęło obowiązki resortu środowiska.

- W związku z potrzebą pozyskania dodatkowych analiz i wyjaśnień od inwestora, proces rozpatrywania odwołań uległ znaczącemu wydłużeniu. Aktualnie obowiązujący termin zakończenia postępowania odwoławczego to 30 maja 2020 roku, o czym strony postępowania zostały poinformowane - wyjaśnia nam Wydział Komunikacji Medialnej Ministerstwa Klimatu.

Według złożonej w październiku ubiegłego roku we Włocławku deklaracji premiera Morawieckiego, przetargi na budowę zapory w Siarzewie miały ruszyć jeszcze w 2019 roku.

Na początku października ubr. „o konieczności zintensyfikowania prac na rzecz budowy kolejnego stopnia wodnego na Wiśle” rozmawiali w Bydgoszczy wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, prezes „Wód Polskich” Przemysław Daca i wiceprezes przedsiębiorstwa Energa Wytwarzanie (były wiceminister środowiska) Mariusz Gajda.

Zobacz także: Tama w Siarzewie coraz bliżej. Za ponad 2 mld zł!

Ale Fundacja ekologiczna WWF Polska zarzuciła premierowi brak wiarygodności, skoro wciąż nie ma decyzji organu rozpatrującego odwołania organizacji ekologicznych. Zwróciła mu uwagę, że decyzja RDOŚ w Bydgoszczy jest w kilkudziesięciu punktach sprzeczna z polskim i unijnym prawem. Zapowiedzi o przesądzeniu budowy drugiego stopnia na Wiśle, przed zamknięciem postępowania administracyjnego mogą sugerować, że otoczenie premiera zna już jego wynik. W takim przypadku mielibyśmy do czynienia z decyzją polityczną, a nie merytoryczną - uzasadniała WWF Polska.

- W tej sprawie chodzi raczej o doprecyzowanie pewnych rzeczy, o to, aby ciągłość morfologiczna Wisły nie została przerwana - wyjaśnia Maria Dombrowicz, regionalna dyrektor ochrony środowiska w Bydgoszczy. - Inie zostanie , bo ryby i inne organizmy wodne będą mogły opływać zaporę kanałem przypominającym rzekę.

Ekolodzy zablokowali budowę zapory na Wiśle w regionie: Inspektorzy wciąż rozpatrują odwołanie ekologów ws zapory w Siarzewie

- Tym co dzieje się w sprawie budowy zapory, jestem zdegustowany - mówi prof. Zygmunt Babiński, hydrolog z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, orędownik tej inwestycji. - Ta budowa jest konieczna, bo szybko postępuje erozja, a zatem wymywanie piasku i obniżanie dna Wisły poniżej zapory we Włocławsku. Szacuję, że około 2100 roku erozja dotrze do Bałtyku. A zatem, skoro ptakom zabraknie piasku, nie będą miały gdzie zakładać gniazd. Ten proces zatrzyma skutecznie budowa Siarzewa. Uważam więc, że ekolodzy niesłusznie blokują inwestycję.

Naukowiec przedstawi te argumenty w środę na odbywającym się w Toruniu IV Międzynarodowym Kongresie Bezpieczeństwa podczas sesji „W trosce o bezpieczne jutro - reminiscencje i zamierzenia”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska