https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Elana Toruń lepsza od Wisły Płock

(TOM)
fot. archiwum
- Wystawiłem wyjściową jedenastkę w składzie zbliżonym do tej, którą desygnuję w Tychach - relacjonował trener Dariusz Durda. - Mam jeszcze 2-3 wątpliwości co do obsady na niektórych pozycjach, ale szkielet zespołu jest gotowy.

W pierwszej połowie torunianie zagrali zdyscyplinowanie taktycznie. Ustawienie 1-3-1-4-2 funkcjonowało bardzo dobrze. Drużyna wypracowała sobie kilka dobrych okazji, wykorzystała jedną z nich po skutecznej dobitce Mieczysława Sikory. Po zmianie stron goście zagrali ofensywniej. Musieli ponadto stawić czoła bardzo agresywnie zachowującym się graczom z Płocka, którzy chcieli pokazać się trenerowi Mieczysławowi Broniszewskiemu. - Rywali kilka razy poniosło, a sędzia ignorował ich faule i brutalność w grze. Moi zawodnicy nie zamierzali oddać pola. Nerwów na wodzy nie utrzymał Marcin Wróbel i po czerwonej kartce opuścił boisko - mówił Durda.

W końcówce arbiter podyktował dwa rzuty karne. Łukasz Grube pokonał bramkarza Wisły, a Nazar Penkovets obronił "jedenastkę" wykonywaną przez rywala.

Wisła Płock - Elana Toruń 1:2 (1:1)
Bramki: Biliński (22) - Sikora (15), Grube (75. karny).
ELANA: Kryszak (46. Penkovets) - Wróbel (52. Zamiatowski), Sobolewski, Zaremski - Więckowski (46. Wanat) - Patora (53. Skonieczka), Świderek, Grube (76. Gul), Młodzieniak (56. Zamara) - Iheanacho (53. Mania), Sikora (68. Patora).

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska