Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elana Toruń trenuje i testuje. W planach dwa-trzy transfery

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
Dwa pierwsze mecze sparingowe mają za sobą toruńscy piłkarze. Elana najpierw wygrała 2:1 z Widzewem Łódź w wyjazdowym meczu rozgrywanym nie na trawie, a na śniegu, a następnie już w bardziej tradycyjnych warunkach uległa Olimpii Grudziądz 1:4.

Wzimowej przerwie nie należy się spodziewać w Toruniu żadnego kadrowego trzęsienia ziemi. Wostatnich dniach pojawił się jedynie komunikat o rozwiązaniu umowy z SergioCamacho, jednym z trzech Hiszpanów, którzy jesienią występowali w Elanie.

- To nie tak, że to ja z niego zrezygnowałem: to była bardziej jego decyzja - wyjaśnia Maciej Kalkowski, nowy szkoleniowiec torunian. - Sergio to bardzo dobry piłkarz. Zagrał w pierwszym sparingu z Widzewem Łódź i pokazał się w nim z dobrej strony. Podjął jednak taką, a nie inną decyzję, na którą miały wpływ jakieś jego rodzinne sprawy w Hiszpanii. Złożył więc prośbę o rozwiązanie umowy, a klub się do tej prośby przychylił. Łukasz Furtak jest z kolei na testach w jednym z klubów i też dopiero zobaczymy, jak to będzie w jego przypadku. Obecnie mamy piętnastu zawodników i szukamy kolejnych - mówi Kalkowski.

Zobacz zdjęcia ze sparingu Elany z Olimpią:

W sobotnie popołudnie piłkarze Elany Toruń rozegrali mecz kontrolny. Na boisku Przy Skarpie gospodarze ulegli Olimpii Grudziądz 1:4. Jedynego gola dla torunian strzelił Matus Marcin. Dla Elany było to drugie testowe spotkanie w niedawno rozpoczętym okresie przygotowawczym. Toruński klub skorzystał także z okazji do sprawdzenia kandydatów do drużyny - na boisku pojawiło się trzech młodych testowanych zawodników.Zobacz więcej zdjęć z meczu ->>>>

Elana Toruń nie dała rady Olimpii. W sobotnim sparingu lepsi...

We wspomnianym meczu sparingowym z Olimpią Grudziądz torunianie zdecydowali się przetestować trzech młodych zawodników kandydujących do drużyny. Starcie z drugoligowym przeciwnikiem nie było jednak dla nich łatwe.

- Zderzyli się z seniorską piłką, ale nie panikujemy - zapewnia szkoleniowiec Elany. - Po sparingu z Olimpią mamy dobry materiał do analizy. Oprócz tych testowanych zawodników mamy także trzech kolejnych piłkarzy, tym razem z drugiej drużyny Elany, którzy teraz do nas dołączyli. Powiedziałem, że dam im szansę, więc się im przyglądam. Muszą jednak dużo pracować, bo seniorska liga to już całkiem inne wymagania. Czy będę szukał młodych zawodników, czy bardziej doświadczonych? Zespół musi być wypośrodkowany. Oczywiście, ucieszymy się, jeśli trafi nam się jakiś talent, który przyjdzie do Elany i nam pomoże. To nie jest jednak takie łatwe. Na dziś Elana jest klubem grającym w III lidze, więc nie tak prosto jest przyciągnąć do Torunia zawodników z większym doświadczeniem z wyższych lig. Zachowujemy jednak spokój. Przed nami jeszcze dwa miesiące. Myślę, że będzie zgoda na dwa-trzy transfery, więc w tym okresie będziemy cały czas szukać i zobaczymy, jak to się wszystko ułoży.

Warto przeczytać

32-letni trener w sztabie

Toruński klub poinformował, że asystentem Macieja Kalkowskiego będzie Piotr Kieruzel. Drugi trener Elany ma dopiero 32 lata, więc jest o cztery lata młodszy od kapitana drużyny Mariusza Kryszaka. Jako piłkarz Kieruzel przez cztery sezony występował w barwach Chojniczanki, a wcześniej bronił barw także m.in. Floty Świnoujście, Warty Poznań i Ruchu Chorzów

- Do tej pory się nie znaliśmy - mówi o swoim asystencie Kalkowski. - Z różnych stron były jednak bardzo dobre opinie o Piotrze, a skoro potrzebowałem człowieka, który pomoże mi w prowadzeniu treningów, to właśnie on przyszedł do Elany. Świetnie sprawdza się w swojej roli.

Współpracował z Brzęczkiem

Maciej Kalkowski dobrze zna zadania zastępcy głównego trenera, gdyż do tej pory sam przez wiele lat piastował właśnie takie stanowisko w Lechii u boku kolejnych pierwszych szkoleniowców gdańskiego klubu - współpracował tam m.in. z Jerzym Brzęczkiem, byłym już selekcjonerem naszej reprezentacji. W Elanie 46-letni Kalkowski w końcu zaczyna na dobre pracować na własny rachunek.

- W Toruniu czuję się świetnie. To piękne miasto i aż szkoda, że nie ma tu obecnie piłki nożnej na wysokim poziomie. Jest hokej, jest żużel, więc musimy zrobić wszystko, żeby na właściwe tory weszła także piłka. Nie jest to jednak łatwe zadanie, więc potrzeba nam trochę czasu. W tym roku mamy jeden cel - musimy się utrzymać w III lidze, a dopiero później zobaczymy, o co będziemy mogli grać w kolejnym sezonie. Na razie nie wybiegajmy zbyt daleko w przyszłość - kończy Maciej Kalkowski.

W kolejnych tygodniach Elana ma w planach swoich dalsze mecze kontrolne. Najbliższym rywalem torunian - w dniu 30 stycznia - ma być BKS Bydgoszcz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Elana Toruń trenuje i testuje. W planach dwa-trzy transfery - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska