https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Elana Toruń zagra z Nielbą Wągrowiec

(TOM
(przy piłce) będzie odpowiadał w zespole Elany za akcje oskrzydlające
(przy piłce) będzie odpowiadał w zespole Elany za akcje oskrzydlające Fot. Lech Kamiński
Mecz Elana - Nielba to trzecie starcie tych zespołów w ciągu ostatnich dwunastu tygodni. Gospodarze byli dla rywali bardzo szczodrzy, bo schodzili z boiska pokonani. Sobotnie zawody są najlepszą okazją do przerwania złej passy.

Wiosną Nielba wywiozła z Torunia komplet trzech punktów, a szanse gospodarzy choćby na remis pogrzebał Rafał Leśniewski. W lipcu drużyny spotkały się w rundzie przedwstępnej Pucharu Polski. Leśniewskiego w składzie zespołu z Wągrowca nie było, jednak to przyjezdni awansowali po korzystnym dla siebie konkursie rzutów karnych (w normalnym czasie padł remis 2:2). W sobotę przyjdzie tym drużynom stanąć znów naprzeciwko siebie w walce o punkty w nowym sezonie.

Remis nikogo nie interesuje

Podopieczni Dariusza Durdy w dwóch meczach wywalczyli po punkcie. - Co z tego, że nosimy wciąż miano drużyny niepokonanej, skoro plasujemy się na 12. miejscu - mówi z żalem szkoleniowiec. I zaraz dodaje: - Na własnym boisku trzeba wygrywać. Mam nadzieję, że dokonamy tego właśnie w meczu z Nielbą. I zaczniemy marsz w górę tabeli. Chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że rywal nie ułatwi nam zadania.
Bo rzeczywiście zespół gości przyjedzie do Torunia z podobnym zamiarem. Nielba rozpoczęła sezon mniej niż przeciętnie. Na inaugurację przegrała wyraźnie 1:3 w Grudziądzu z Olimpią, a w drugiej kolejce na własnym stadionie tylko zremisowała z Lechią Zielona Góra. - Po zespole widać, że Rafał Leśniewski, najskuteczniejszy piłkarz minionego sezonu, który powrócił do zespołu nie jest jeszcze w najwyższej formie - zauważa trener Durda. - Ale nie zwolni to moich graczy z poświęcenia jego poczynaniom na boisku większej uwagi.

Skuteczność i jeszcze raz skuteczność. To właśnie ze zdobywaniem bramek mają największy problem podopieczni Durdy. - Potrafimy dobrze przygotować akcję, jest nawet otwierające podanie, ale zawodnicy nie potrafią zakończyć go przytomnym uderzeniem do siatki - mówi szkoleniowiec. Z tego powodu trener w środowe przedpołudnie zarządził trening strzelecki. Z tuzin piłkarzy o predyspozycjach ofensywnych ostrzeliwał bramkę. - A po południu była gierka, w trakcie której ćwiczyliśmy pewne schematy akcji. W treningu wychodziło to całkiem dobrze, teraz zobaczymy, jak moi piłkarze wyglądać będą "pod grą" - komentował opiekun TKP.

Wszyscy gotowi

Do meczu z Nielbą trener Durda będzie dysponował kompletem zawodników. W pełni sił jest już Paweł Mądrzejewski. Być może w kadrze meczowej znajdzie się Adam Patora, który dotychczas nie został potwierdzony w PZPN. W tygodniu z zespołem trenowało trzech nowych zawodników; dwójki już nie ma pozostał tylko Matusiak z Lidera Włocławek. W tygodniu pojawił się na treningu były zawodnik Elany Grzegorz Mania. Wziął nawet udział w grze wewnętrznej. - Wyglądał pozytywnie - stwierdził trener TKP. - Nieustannie szukam dobrego ofensywnego pomocnika. Potrzeba nam bowiem jakości w grze.

Mecz z Nielbą rozpocznie się w sobotę o godz. 17. Relacja na żywo na www.Pomorska.pl

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska