ŁKS Coolpack Łódź - Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 61:72 (11:11, 13:15, 17:24, 20:22)
Astoria: Siewruk 12 (2), Dzierżak 10, Kamiński 9 (1), Kiwilsza 7, Kimbrough 7 (1) oraz Wińkowski 9, Andrzejewski 7 (1), Nowakowski 5, Wilk 3, Czempiel 3.
Koszykarze Enei Abramczyk Astorii pojechali do Łodzi w roli faworyta po piąte zwycięstwo w rozgrywkach, a czwarte na wyjeździe. Pierwsze punkty w meczu zdobyli gospodarze, którzy prowadzili przez większość pierwszej kwarty - 5:2, 9:4. Pod koniec tej odsłony bydgoszczanie zagrali skuteczniej i doprowadzili do remisu 11:11. Na początku drugiej części rywale grali kosz za kosz, a później inicjatywę przejęli goście, którzy po dwóch rzutach za 2 pkt. Wojciecha Dziezaka objęli prowadzenie 22:14. Niestety, kolejnych 6 pkt. zdobyli łodzianie i przewaga Astorii stopniała do zaledwie 2 pkt. (20:22), a do przerwy było 24:26.
Przez połowę trzeciej kwarty żadnej z drużyn nie udało się odskoczyć na więcej niż 3 pkt. - 27:28, 28:30, 30:30, 33:35. Później po "dwójce" Dzierżaka i wolnych Filipa Siewruka "Asta" odskoczyła na 6 pkt. (39:33), a po trzeciej części gry wygrywała już 50:41. Na początku ostatniej kwarty goście zdobyli 5 pkt. (55:41) i kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie - 56:44, 61:50, 64:52, by ostatecznie wygrać 72:61.
Już w środę (godz. 20) Enea Abramczyk Astoria podejmować będzie zespół Decki Pelplin.
