Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energa Toruń rozgromiła Enea AZS Poznań. Debiut Brezinovej w "Katarzynkach". Zobaczcie zdjęcia!

(jp)
Energa Toruń - Enea AZS Poznań
Energa Toruń - Enea AZS Poznań Jacek Smarz
Energa Toruń - Enea AZS Poznań: pogrom i 39 punktów różnicy. Najlepszy mecz w sezonie Roksany Schmidt, niezły debiut Renaty Brezinowej.

Energa Toruń - Enea AZS Poznań 90:51 (29:11, 19:13, 26:7, 16:20)
ENERGA: Svaryte 18, Stankiewicz 16 (3), 5 as., Trzeciak 8 (1), 9 as., Skobel 8, Begić 6 oraz Schmidt 16 (2), Tłumak 10 (2), Diawakana 4, 9 as., Brezinova 4.
ENEA AZS: Hillsman 18, 11 zb., Parysek-Bochniak 10, Davis 9 (1), Samburska 5 (1), Urbaniak 0 oraz Niemojewska 4, Nowicka 3, Parzeńska 2.

"Katarzynki" od początku narzuciły rywalkom swoje warunki gry i zasygnalizowały mocno, że o niespodziance nie ma mowy. W pierwszych minutach świetne asysty rozdawała Andżelika Stankiewicz, a po składnych akcjach gospodynie uciekły na 13:4. Po trafieniu rzucającej w 7. minucie przewaga pierwszy raz przekroczyła 10 punktów.

Torunianki grały bardzo swobodnie. Wszystko zaczynało się od solidnej defensywy, która zmusza rywalki do indywidualnych akcji i rzutów z trudnych pozycji. "Katarzynki" panowały pod tablicami, a konsekwencją była wysoka skuteczność po drugiej stronie parkietu (ponad 60 proc. z gry w 1. kwarcie).

Poznanianki przed przyjazdem do Torunia odniosły jedno zwycięstwo w dwunastu meczach, więc w klubie zdecydowano się na zmianę trenera. W tym meczu debiutował Wadim Czeczuro. Enea AZS w ofensywie szukała przede wszystkim atletycznej środkowej Khaalii Hillsman, ale to było mało.

Zupełnie bezradna była najskuteczniejsza strzelczyni gości, Jazmine Davis. Amerykanka w poprzednim sezonie była przez chwilę w kręgu zainteresowań Energi. To utalentowana strzelczyni, która w tym sezonie zdobywa prawie 14 pkt na mecz, ale w Toruniu trafiła jedynie 3 z 11 rzutów z gry.

Przewaga Energi była miażdżąca. W połowie 2. kwarty obie drużyny dzieliło już 30 punktów, a rekordowa przewaga wyniosła 48 pkt. Nawet brak chorej Alice Kunek w składzie nie był problemem. To była szansa dla rezerwowych i skorzystała z niej Roksana Schmidt - 6/8 z gry.

W barwach Energi zadebiutowała środkowa Renata Brezinowa. Czeszka do takich jednostronnych spotkań jest przyzwyczajona, jej poprzedni klub miał w tym sezonie na koncie wygraną m.in. 123:12 w lidze czeskiej. W meczu z Eneą AZS Brezinowa pojawiła się na parkiecie jeszcze w 1. kwarcie i już po chwili trafiła do kosza po ładnym manewrze. Po jednym treningu z drużyną trudno było oczekiwać cudów. W 21 minut miała 2/6 z gry i 4 zbiórki, 2 przechwyty i asystę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska