Na półmetku sezonu nasz zespół zajmuje dziesiąte miejsce z dorobkiem sześciu wygranych, trzech remisów i siedmiu porażek. Do miejsc medalowych torunianie mają dużą stratę, ale zarazem ich zaliczka nad strefą spadkową powinna być uznana za bezpieczną - wszystko wskazuje więc na to, że lokata mniej więcej w połowie stawki powinna być dla FC niezagrożona.
Warto przeczytać
- Aktualne pozostaje hasło „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. Jest ono z nami cały czas. Atmosfera w szatni jest dobra i tak musi być. Nie zawsze wygrywa się mecze tylko samą grą. Gdy oddajemy serducho, wówczas tym bardziej możemy wyrwać komplet punktów. Po Nowym Roku wracamy do gry ze świeżymi głowami. Mam nadzieję, że przed nami kolejne fajne wydarzenia w Arenie Toruń i nie tylko - powiedział Marcin Mrówczyński.
Na początek drugiej części sezonu FC Toruń podejmie Futsal Leszno. Rywale mają na półmetku trzy punkty więcej. W bezpośrednim jesiennym meczu lepszy był jednak nasz zespół, który wygrał w Lesznie 3:2.
Spotkanie odbędzie się w niedzielę o 18 w Arenie Toruń. Kibice oczywiście nie wejdą na trybuny - czekać na nich będzie transmisja na tvcom.pl.
