Było groźnie na chełmińskich drogach.
Stłuczka za stłuczką
- Odnotowaliśmy aż siedem kolizji, których przyczyną było między innymi niedostosowanie prędkości auta do warunków lub nieprawidłowo wykonywane manewry podczas jazdy - informuje kom. Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Na szczęście, uczestnicy zdarzeń nie odnieśli poważniejszych obrażeń, uszkodzone zostały natomiast pojazdy, a w dwóch przypadkach bariery energochłonne na autostradzie.
O pierwszej kolizji dyżurny chełmińskiej komendy otrzymał informację w piątek rano. Według zgłoszenia kierowca osobowego volvo nie zachował bezpiecznej odległości jadąc autostradą w kierunku Gdańska, na odcinku Gorzuchowa i najechał na tył opla. Kilka minut później, kilkadziesiąt metrów przed zaparkowanymi na poboczu autami uczestniczącymi w kolizji, doszło do bocznego zderzenia seata z ciężarowym dafem. Policjanci ustalili, że winę ponosi kierowca seata, który wyjeżdżając z MOP-a otarł się o prawidło jadącą w stronę Gdańska ciężarówkę.
Czytaj również: Przejazdów kolejowych nam ubywa. Sprawdź jak przejechać przez tory
Godzinę później na autostradzie w kierunku Gdańska, tym razem na wysokości Lisewa, jadący oplem astrą zasnął za kierownicą i uderzył w barierę rozdzielającą pasy ruchu. Po chwili w stojące na lewym pasie uszkodzone auto uderzyła kobieta - oplem. Niestety, kolejna nadjeżdżająca fordem nie zachowała należytej ostrożności i bezpiecznej odległości, uderzyła po raz kolejny w uszkodzoną wcześniej astrę oraz w mercedesa i audi jadących prawym pasem.
Przed godz. 13 policjantów poinformowano o stłuczce w Bągarcie, gdzie kierujący osobowym renaultem w trakcie wyprzedzania uderzył w lusterko mercedesa.
Posypały się mandaty
- Późnym popołudniem na drodze krajowej w Stolnie kierowca jadący seatem w trakcie wykonywania skrętu w lewo zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwka citroenem - podkreśla Agnieszka Sobieral-ska. - Kierowcy, którzy nie zachowali odpowiedniej odległości i ostrożności podczas jazdy, wskutek czego doprowadzili do spowodowania kolizji zostali ukarani mandatami.
