https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Festiwal Chleba i Soli 2015 w Ciechocinku [zdjęcia] Doskonale bawiło się całe województwo

Festiwalowi towarzyszył kiermasz. Można było kupić wyroby rękodzielnicze, chleb na zakwasie, jak również wędliny
Festiwalowi towarzyszył kiermasz. Można było kupić wyroby rękodzielnicze, chleb na zakwasie, jak również wędliny Ewelina Fuminkowska
Przez dwa dni goście i mieszkańcy uzdrowiska mogli bawić się podczas drugiej edycji Festiwalu Chleba i Soli. Miejsce, w którym odbywa się impreza, jest nieprzypadkowe, ponieważ Ciechocinek słynie ze źródeł solankowych.

Przy warzelni soli w parku Zdrojowym można było dowiedzieć się wszystkiego  o sposobach pozyskiwania soli w różnych zakątkach naszego globu oraz zobaczyć bogactwo jej form i gatunków. Festiwal był także okazją poznania różnych  tradycji kulinarnych związanych z wypiekaniem chleba na świecie. Właśnie chlebem i solą gospodarze przywitali tłumnie zgromadzoną publiczność, która zachwycała się imprezą.

Wśród wielu atrakcji, jakie czekały na widzów, były pokazy pieczenia chleba, wyrób podpłomyków, lepienie pierogów przez dzieci. Zorganizowano też warsztaty i prelekcje poświecone chlebowi. 
Można było również zwiedzić zabytkową warzelnię soli, zobaczyć jak dawniej wytapiano brąz i srebro, czy wziąć udział w biegu wokół tężni.

Festiwalowi towarzyszyła 44. edycja Spotkań z Folklorem Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej oraz wystawy artystów i rękodzielników z całego kraju.  - Jestem w Ciechocinku po raz ósmy - powiedziała pani Jadwiga  z Łodzi. - Wykonuję rzeczy z koronki. To piękne miasto, ale uważam, że festiwal powinien być bliżej centrum. Mimo odległości goście nie mieli problemów z trafieniem na imprezę. - Przyjechałam  z Torunia. Znalazłam informację w internecie. Miałam z mężem wolną sobotę i wybraliśmy się, by zobaczyć coś ciekawego. Nie żałuję - powiedziała pani Grażyna z Rubinkowa. 

Zobacz zdjęcia z festiwalu

Tłoczno było także przy stoisku Mariusza Markiewicza z Kazimierza Biskupiego, który rzeźbił w drewnie. - To okazja do zaprezentowania swoich umiejętności - powiedział. Donata Kurek z Warszawy nie ukrywała, że przyjechała po  chleb. - We wtorek wyjeżdżam do domu i przy okazji zrobię zakupy. Jest chleb na prawdziwym zakwasie, bez żadnej chemii - zachwalała. 
Impreza przyciągnęła także mieszkańców regionu. Alinę Kozłowską z Ciechocinka zainteresowała muzyka, a jej wnuczka - pokazy kulinarne.  

Festiwal Chleba i Soli to impreza towarzysząca obchodom Święta Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Projekt współfinansowany jest z  Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. 

 

Ewelina Fuminkowska
[email protected]

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska