W sąsiedztwie ronda Falbanka wciąż uciążliwy smrodek! Skarżą się nie tylko mieszkańcy pobliskich bloków, ale także klienci pobliskiego dyskontu. Kiedy ten problem zostanie skutecznie rozwiązany?
- Boję się upalnego lata - mówi Czytelniczka z bloku przy ul. Fredry. - A zwłaszcza tego, że znów przez specyficzne zapachy wydobywające się z kolektora nie będzie można otwierać okien.
Na smrodek zwracają także uwagę klienci pobliskiego dyskontu. - Ja czuję ten odór nawet w środku - mówi klientka.
W sprawie uciążliwości związanych ze specyficznym zapachem na Falbance, na wniosek mieszkańców interpelował ostatnio radny Krzysztof Kukucki (SLD). Jaką odpowiedź uzyskał? Że w latach 2011- 2014 Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji dokonało przebudowy i zmodernizowało kolektor w ul. Kaliskiej, który jest uznawany za przyczynę całego zła.
- Podjęte wówczas prace spowodowały, że w znacznym stopniu zmniejszyła się emisja nieprzyjemnych zapachów z kolektora - wyjaśnia prezydent Marek Wojtkowski. Jednakże całkowicie nie udało się wyeliminować problemu. - Mając to na uwadze, spółka miejska zobowiązała się do przebudowy kolektora tłocznego, który jest jedyną przyczyną powstawania siarkowodoru w kolektorze sanitarnym w obrębie ronda Falbanka - informuje prezydent.
Zobacz również: Hala OSiR we Włocławku czeka na remont. I jego wykonawcę!
Obecnie zostały zlecone prace projektowe dotyczące przebudowy tego kolektora i budowy stacji odgazowania. Po opracowaniu dokumentacji budowlanej i uzyskaniu stosownych pozwoleń, w latach 2017-2020 „Wodociągi” mają przystąpić do robót i wyeliminować ostatecznie występowanie siarkowodoru w kolektorze sanitarnym.
Na razie w ramach doraźnych prac eksploatacyjnych służby techniczne „Wodociągów” uszczelniły i uzupełniły wkłady filtrów antyodorowych w studniach kanalizacyjnych w obrębie występowania gazów, które roznoszą przykrą woń na Falbance.