Flisak Złotoria zremisował z Pogonią

Flisak Złotoria - Pogoń Mogilno 1:1 (0:1)

FLISAK: Zalewski, Boldt (26. Gęsicki), Drwięga, Kulczewski (46. Strejch), Lewandowski, Maćkiewicz, Rackiewicz, Romanowski, Wroniecki, Wieczorkowski.
POGOŃ: Wachowiak - Duszyński, Arent, Przybysz, Wojciechowski (82. Glaza), Malczewski, Maciejewski, Deresiewicz (76. Mrówczyński), Czaplewski, Gorgoń (75. Kopliński).

W pierwszej trwała zażarta walka o dominacje w środku pola. Sytuacji strzeleckich było niewiele, a jedną z nielicznych wykorzystał Dawid Deresiewicz.

Strzelona przez Pogoń bramka podziałała jak płachta na byka na gospodarzy. Flisak po zmianie stron nie czekał już na rywala na własnej połowie, a ruszył do ataku. Już w 52. minucie bliski wyrównania był Jarosław Maćkiewicz, który "główkował" z bliskiej odległości. Zabrakło mu jednak skuteczności podobnie, jak jego kolegom w kolejnych akcjach. Udało się dopiero w 79. minucie, kiedy to na listę strzelców wpisał się Łukasz Drwięga. Gospodarze nadal dominowali nie przypominali zespołu, któremu nie układało się w pierwszej części meczu. Mogilnianie natomiast czekali na kontry, ale nie potrafili już skonstruować składnej akcji.

Flisak mógł nawet wygrać, ale Tomasza Wachowiaka przed drugą kapitulacją w 90. minucie meczu uratowała poprzeczka.