https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Franz Astoria Bydgoszcz "wybiera" sobie rywala

Paweł Lewandowski (z piłką) zdobywa ostatnio coraz więcej punktów dla Franz Astorii Bydgoszcz.
Paweł Lewandowski (z piłką) zdobywa ostatnio coraz więcej punktów dla Franz Astorii Bydgoszcz. Andrzej Muszyński
Zespół Jarosława Zawadki na koniec fazy zasadniczej II ligi zagra z AZS Olsztyn, ekipą, z którą poniósł najwyższą porażkę w sezonie.

W 1. rundzie, mocno osłabiona "Asta" poległa w Olsztynie aż 80:104. Najwięcej punktów zdobył Kowalewski (30).

- To najlepszy strzelec ligi, na pewno trzeba na niego uważać - tłumaczy Zawadka. - Zagramy jednak w mocniejszym niż wtedy składzie i choć na pewno łatwo nie będzie, postaramy się zrewanżować olsztynianom - dodaje.

W składzie Franz Astorii zabraknie Czyżnielewskiego i Rąpalskiego, dopiero dwa treningi po chorobie odbył Pagacz. Pozostali są w "gazie", więc można spodziewać się, że będą chcieli odnieść 7. zwycięstwo z rzędu.

Ostatnia kolejka wyjaśni, z kim Franz Astoria zmierzy się w 1. rundzie play off (do 2 wygranych). Siódmą lokatę może zająć któraś z trójki drużyn: 5. Żuraw (zagra w Łowiczu), 6. AZS O., 7. Korsarz (podejmie AZS P.), mających po 35 pkt.

- Dla nas nie ma to specjalnie znaczenia. Każdy z tych rywali jest trudny, ma swoje atuty. My zagramy w play off po prostu swoją koszykówkę i jeśli poważnie myślimy o awansie, każdego musimy ograć - dodaje szkoleniowiec.

Mecz w hali przy ul. Waryńskiego o 19.00. Dopiero, bo wcześniej do hali "zagląda" słońce.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska