MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Gazeta", słucham!

Redakcja
bezpł. infolinia 0 800-170-755 E-mail: [email protected]

     Czytelnik z Kujawsko-Pomorskiego: - Jako były właściciel uważam, że rekompensata zaproponowana przez Ministerstwo Skarbu Państwa nie pokrywa start poniesionych przez tych, którzy utracili nieruchomości w wyniku powojennej nacjonalizacji. Uważam, że uregulowanie prawa własności jest jedynym sposobem na to, aby zachęcić firmy zagraniczne do inwestowania w Polsce.
     Jan Bystrzyński z Janowca Wielkopolskiego: - Zbulwersowało mnie niekulturalne zachowanie polskich piłkarzy, którzy nie potrafili docenić entuzjastycznego powitania, zorganizowanego dla nich na lotnisku. Ostentacyjne żucie gumy i pewność siebie to - według mnie - przejaw samouwielbienia, którego nie pozbyli się, mimo porażki.
     Roman z Bydgoszczy: - Uważam, że mimo słabego występu w Korei, polscy piłkarze nie zasłużyli na tak wiele słów krytyki.
     Czytelniczka z powiatu wąbrzeskiego: - Zastanawiam się, dlaczego nie poruszono do tej pory tematu wynagrodzeń, jakie otrzymali komisarze i pracownicy gminnego biura spisowego?
     Czytelniczka z Bydgoszczy: - Zgadzam się z Czytelniczką, która zwróciła uwagę na problem zbyt wysokich czynszów w kamienicach prywatnych. Dlaczego Urząd Miasta nie robi nic, aby pomóc lokatorom, którzy skarżą się na wyzyskujących ich właścicieli domów? Widocznie urzędnicy martwią się tylko o to, jak wygrać w nadchodzących wyborach.
     Karol Woźniak z Torunia: - Współczuję pracownikom stoczni szczecińskiej, którzy od dłuższego czasu nie otrzymują wynagrodzeń. Nie rozumiem jednak, dlaczego cały naród ma ponosić konsekwencje bankructwa zakładu? Wsparcie udzielone stoczni przez banki spowoduje, że wzrośnie oprocentowanie kredytów.
     Ryszard z Bydgoszczy: - Popieram pomysł polityków, którzy chcą podzielić się zbożem z głodującą ludnością Afryki. Uważam jednak, że najpierw powinniśmy zadbać o ubogich i potrzebujących w naszym kraju. Proponuję ogólnopolską akcję, podczas której rozdano by za darmo chleb i bułki przygotowane z ziarna zalegającego w magazynach.
     Przemysław z Torunia: - Nie dziwi mnie niski poziom bezpieczeństwa na polskich drogach. Trasę Toruń-Warszawa pokonuję dwa razy w tygodniu i zauważyłem, że brakuje na niej patroli policyjnych. Zdarzają się kontrole drogowe, ale tylko w pobliżu Lipna i Płońska - wiedzą o nich użytkownicy aut i zwalniają. Na pozostałych odcinkach, kierowcy ciężarówek pędzą 110 km na godzinę.
     Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska