https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Gazeta", słucham!

Bezpłatna infolinia: 0 800-170-755 E-mail: [email protected]

     Lidka z Bydgoszczy: - Premier Suchocka tolerowała w rządzie ministra, który z państwowych pieniędzy utrzymywał interes zięcia. Dopiero po latach sprawa znalazła finał w sądzie. Gdyby nie było przyzwolenia na szczytach władzy na korupcję, nie byłoby dziś Rywingate.
     Zygmunt z Gniewkowa: - Pan Miller, zeznając pod przysięgą, udawał naiwnego twierdząc, że w Polsce nie ma korupcji. Być może nie czyta gazet, w których opisywane są kolejne afery, ostatnio z udziałem prawej ręki ministra Janika. A jeśli nie wie o tym naprawdę, to znaczy, że nie ma kompetencji, by zajmować tak eksponowane stanowisko.
     Ewa z Torunia - Jestem rozczarowana radiową "Trójką". Pani Pieńkowska prowadzi nie salon polityczny, ale śniadanko u cioci, gdzie przy stole zasiada towarzystwo wzajemnej adoracji. Dlaczego nie zapytała pani Szymanek-Deresz o wypadek, jaki spowodował jej mąż korzystając bezprawnie z samochodu z prezydenckiej kancelarii? Dlaczego nie zapytała pana Janika o jego najbliższego współpracownika zamieszanego w skandal z dowodami osobistymi i paszportami?
     Czytelnik z Papowa Biskupiego: - Podano, że przesłuchanie premiera Millera oglądało zaledwie 700 tysięcy widzów. Może dlatego, że nie mogli oglądać? U nas nie było ani I programu, ani II, ani regionalnej Trójki, bo ponoć był remont nadajnika w Trzeciewcu i programy włączono dopiero o 15.00. Podejrzewam, że remonty nadajników przeprowadzono i w innych regionach kraju, stąd ten wynik.
     Irena z Bydgoszczy: - Każda przedszkolanka wie, że agresja rodzi się ze strachu. Gdyby pan Miller nie bał się posła Ziobro, nie doszłoby do takiego skandalu.
     Czytelnik z Bydgoszczy: - Jedni obiecują po wstąpieniu do Unii raj na ziemi, inni straszą piekłem. Brakuje mi złotego środka. Sam mam wiele wątpliwości, których politycy nie potrafią rozwiać. Chodzi mi o niemieckie roszczenia do polskich ziem zachodnich i północnych. Jeśli w referendum powiemy Unii "nie", nie powstrzyma to ewentualnej agresji ze strony naszych sąsiadów, ale pozwoli nam zamanifestować naszą tożsamość narodową.
     Czytelniczka z Bydgoszczy: - Był niedawno interesujący artykuł o Bydgoskich Zakładach Papierniczych. Zabrakło tylko jednego - informacji, że do ich upadku przyczynił się szef "Solidarności", który nie dopuszczał do sprzedaży firmy, gdy była ona jeszcze w dobrej kondycji. Dziś wiele rodzin nie musiałoby przeżywać tragedii utraty pracy.
     **_Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
     

     _

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Jajko na miękko. Przy tych chorobach lepiej unikać jajka w tej formie

Jajko na miękko. Przy tych chorobach lepiej unikać jajka w tej formie

Tragiczny finał wypadku w Grudziądzu. Zmarła potrącona rowerzystka

Tragiczny finał wypadku w Grudziądzu. Zmarła potrącona rowerzystka

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska