"Gazeta", sŁucham!

     Czytelnik z Bydgoszczy: - Przykro mi, że żyję w mieście którego prezydent, zarabiający ponad 11 tysięcy złotych, bez wstydu wyciąga rękę po dofinansowanie wakacji dla swojej rodziny. Dobry przykład powinien iść z góry. Niestety, gospodarz Bydgoszczy daje bardzo zły przykład.
     Czytelnik z Torunia: - Do publicznej wiadomości stanowczo za mało trafia informacji o firmach, które podobno dają pożyczki z bardzo niskim oprocentowaniem. A w rzeczywistości wyciągają ostatnie złotówki od ludzi. Stałem się jedną z ofiar takich firm. Nieopatrznie uwierzyłem w reklamę Funduszu Finansowego JAR. I zamiast uzyskać pożyczkę, straciłem dużo pieniędzy. Zastanawiam się, dlaczego tego typu firmy mogą funkcjonować na naszym rynku.
     Aleksandra Urbanek z Niemcza: - Zastanawiam się dlaczego na krajową listę nierzetelnych firm budowlanych, jaką opublikował tygodnik "Wprost" a "Pomorska" ją przedrukowała, nie trafił "Kominbud".
     Marian Orzechowski z Grudziądza: - Policjanci tłumaczą się, że nie mogą skutecznie działać, bo jest ich za mało. Moim zdaniem jest ich za dużo. Ale większość z nich zamiast przykładać się do pracy, myśli tylko o tym, aby lata służby szybko zleciały. I aby mogli iść szybko na emeryturę, a potem pracować we własnych w firmach.
     Tadeusz z Inowrocławia: - Za trzy dni będziemy obchodzić kolejną rocznicę sierpnia 80. Dwadzieścia trzy lata temu wszyscy mieli nadzieję na lepsze jutro. Dziś tylko nieliczni mogą się cieszyć ze zmian, jakie zaszły w naszym państwie od tego czasu. Większość ma w domu bezrobotnych, chorych, dla których trudno uzyskać bezpłatną pomoc lekarską i sfrustrowaną młodzież.
     Czytelnik z Nakła: - Jak Polska długa i szeroka, trwa wielka akcja obdarowywania dzieci z biednych rodzin podręcznikami i przyborami szkolnymi. Mówi się o tym jak o wielkim sukcesie. A ja odbieram to jak wielki wstyd. W kraju, który mógłby płynąć mlekiem i miodem coraz więcej rodzin musi wyciągać rękę do ośrodków pomocy społecznej, bo władze państwa nie potrafią zadbać o pracę dla obywateli.
     Czytelnik z Aleksandrowa Kujawskiego: - Lech Wałęsa nie sprawdził się jako przywódca państwa. Fakt, iż jego syn, ten od pomroczności jasnej już po raz drugi stanął przed sądem też nie przysparza mu chwały. Rządy Wałęsy skompromitowały nas przed światem. A Polaków wprowadziły na drogę chaosu gospodarczego i bezrobocia.
     Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.