"GAZETA", SŁUCHAM!

     Andrzej z Bydgoszczy: - Józef Oleksy, podczas przesłuchania przez posłów z komisji śledczej, przyznał, że w Orlenie załatwił pracę żonie i synowi. Jestem oburzony, że tak wykorzystał swoje stanowisko.
     Wala z Bydgoszczy: - Teresa Piotrowska z Platformy Obywatelskiej, chce ponownie ubiegać się o mandat poselski. Najpierw niech wytłumaczy się dlaczego tak lansowała na prezydenta naszego miasta pana Dombrowicza, który się na to stanowisko absolutnie nie nadaje. Czyżby dla niej liczyły się nie fachowość, ale układy?
     Alina z Bydgoszczy: - Poseł Miodowicz z PO w prostacki sposób komentował, ile prezydentowa Kwaśniewska wpłaciła pieniędzy na konto fundacji "Porozumienie bez barier". Kto go do tego upoważnił? Co to ma wspólnego z Orlenem? W jakiej formie on sam pomaga innym, znacznie biedniejszym od siebie? To był szczyt bezczelności.
     Osiemdziesięciolatek H. z Bydgoszczy: - Jestem w stanie wybaczyć chamstwo i prostactwo niektórym członkom komisji śledczej, którzy tendencyjnie przesłuchiwali żonę prezydenta RP. Nie mogę natomiast darować, że w tej komisji zasiada wyraźnie niedouczony Giertych, kaleczący język polski. Za to jego "proszę panią" mój polonista nigdy by mu nie zaliczył matury.
     Czytelnik z Bydgoszczy: - Po zakończeniu przesłuchania Józef Oleksy podszedł do komisji śledczej, by się pożegnać. Po kolei podawano mu rękę, zrobił to nawet poseł Macierewicz. Niechlubnym wyjątkiem był pan Miodowicz. Dobrze, że telewizja pokazuje takie obrazki. Widać jak na dłoni to miłosierdzie chrześcijańskie, wychowanie i tę kulturę w wydaniu posła PO.
     Czytelnik z Inowrocławia: - Mam 78 lat i wiele przeżyłem. Za pośrednictwem "Pomorskiej" pytam: - czy jesteśmy państwem wyznaniowym? Irytują mnie te ciągłe relacje z Rzymu, uznawanie, że najważniejszą informacją jest ta o rozpoczęciu beatyfikacji Jana Pawła II.
     Maria z Torunia: - Kaczyński obiecuje, że będzie pomagał biednym rodzinom, głodnym dzieciom. Nie ma pomysłu, jak te pieniądze zdobyć, chce je po prostu brać z budżetu. A jak źródełko się wyczerpie? Słusznie powiedział Donald Tusk w jednym z dzienników, że jest to przykład gospodarczego ignoranctwa, które przynieść może wiele zła.
     Lewandowski z Golubia: - _Nie mam zaufania do posła Macierewicza, już sam jego wygląd, świdrujące oczka przypominają mi biesa z opowiadań matki.
     **_Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.