Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdy kończyło się żniwowanie... Przypominamy dawne obrzędy dziękczynne na Kujawach

Edmund Kozłowski
Żniwa zbliżają się do końca. Zdjęcie wykonane w rejonie Mokrego  w pow. mogileńskim, w latach  50. ub. wieku
Żniwa zbliżają się do końca. Zdjęcie wykonane w rejonie Mokrego w pow. mogileńskim, w latach 50. ub. wieku Archiwum EK
W kulturze ludowej Kujaw rozpoczęcie i zakończenie żniw było prawdziwą uroczystością, odznaczającą się charakterystycznymi dla tego regionu zwyczajami.

Wkrótce święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, które stanowi symboliczne zakończenie mozolnej pracy przy żniwach. Jest świętem dziękczynnym, nawiązującym do trudu rolnika przy zbieraniu plonów.

Święcenie bukietów

Praca przy zebraniu plonów niejednokrotnie trwała dłużej, ale dzień 15 sierpnia - święto Wniebowzięcia NMP - był i jest symbolem zakończenia żniw. Tego dnia, zarówno dawniej, jak i obecnie, święci się zioła, zboża i owoce, stąd ten dzień nazywany jest świętem Matki Boskiej Zielnej.

Na Kujawach, podczas nabożeństwa kapłan święci bukiety, złożone z kłosów wszystkich zbóż, złączone z kwiatami i innymi ziołami. W niektórych miejscowościach wplatano ich 9 rodzajów, co miało odpowiadać dziewięciu chórom anielskim.

Leki i magia

Poświęcone zioła przynoszono do chałupy. Przypisywano im właściwości lecznicze, więc należało je starannie przechowywać. Zioła służyły przez cały nadchodzący rok, jako lekarstwo na różne choroby dla ludzi i zwierząt, jako ochrona przed gromem w czasie burzy, a także do odwracania czarów.

Święconym zielem obsypywano gęsi, gdy pierwszy raz wychodziły na trawę. Miało to je uchronić od uroku. Sproszkowane ziele dodawano krowom, do paszy po ocieleniu. Ziarno z poświęconych kłosów mieszano do zasiewów jesiennych, aby dobrze plonowało.

Zwyczaj „pępkowego”

Praca przy zebraniu plonów niejednokrotnie trwała dłużej i tradycyjne kujawskie okrężne czy wieńcowe mogło się odbyć we wrześniu, po sprzątnięciu wszystkich zbóż. O czasie zakończenia zbiorów mówi przysłowie - „Na św. Wawrzyniec (10 sierpnia), bez pole gościniec”.

Na Kujawach był zwyczaj „pępkowego”. W czasach, gdy używano sierpów, wypatrywano żniwiarki, która ścinała ostatnią garść zboża. Tę ostatnią miarę zboża zawijano razem z polnymi kwiatami, przewiązując pod kłosami wstążką lub powrósłem. Tak ustrojony, mający wygląd małego snopka „pępek”, żniwiarka w gronie żeńców, czasami przy muzyce, odnosiła do dworu, za co otrzymywała od dziedzica datek pieniężny, a żniwiarzy i muzykę (tak zwano wówczas kapelę) częstowano piwem lub wódką. Pępek” oznaczał, że na polu ścięto całe zboże i był wstępem do dożynek, prawdziwego święta wioskowej społeczności.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska