CUK Anioły Toruń - KS Metro Family Warszawa 3:1
Sety: 25:14, 27:25, 23:25, 26:24
CUK Anioły: Zimoń, Sternik, Kalinowski, Sandoval, Faryna, Stolc, Podborączyński (libero) oraz Grzona, Skadorwa, Pawlak, Walawender.
KS Metro Family: Troczyński, Gawryś, Grogorowicz, Cackowski, Tataruch, Getka, Gościański (libero), Głód (libero) oraz Szczucki, Wojtasik, Kopyść, Kraśniewski, Borkowski.
W pierwszych meczach torunianie pokonali Avię Solar Sędziszów Małopolski 3:0, a KS Metro Family ulegli WKS Wieluń 2:3.
Pierwszy set to był popis gry podopiecznych Krzysztofa Stelmacha. Do zwycięstwa potrzebowali tylko niespełna 25 minut.
Od drugiej partii zaczęła się niesamowita walka. Torunianie przegrywali już 11:15, 14:19 i 18:22, ale nie poddali się i odrobili straty. Doprowadzili do gry na przewagi i wygrali dwie decydujące akcje.
W trzeciej odsłonie znowu gra toruńskich zawodników nie była najlepsza. Przegrywali 11:18 i to spowodowało, że znowu rzucili się w pogoń. Tym razem nie udało się odrobić strat.
Czwarty set to poprawa jakości gry torunian, którzy prowadzili już 14:9. Niestety, nie udało się jej utrzymać przez jego całość. Znowu doszło do nerwowej końcówki. Tym razem udanej dla Aniołów, którzy po ponad dwugodzinnej walce mogli cieszyć się z wygranej i awansu.
W drugim sobotnim spotkaniu Avia Solar pokonała WKS 3:2 (25:16, 15:25, 27:25, 20:25, 15:13)
W niedzielę toruński zespół o godz. 15.30 zagra z drużyną z Wielunia.
