5-kilogramowy pakunek można było wygrać w konkursie "Gazety Pomorskiej". W środę aż tysiąc laureatów podobnych konkursów w Toruniu, Bydgoszczy, Inowrocławiu, Grudziądzu i Włocławku odebrało gęś.
A wczoraj ci, którym nie udało się wygrać, smakowali gęsinę na festynach. Dla wielu mieszkańców regionu była to pierwsza okazja do spróbowania mięsa tego ptaka. Stąd na festynie przy straganach panował niesamowity tłok.
- Tyle się teraz mówi o tej gęsinie, a ja dotąd nie miałam okazji, by skosztować specjałów z tego ptaka - wyjaśnia Krystyna Szczepińska z Torunia, która zdążyła kupić pasztet z gęsi. - Niestety, jest tylu kupujących, że nie "załapałam" się na pierś.
Gości festynów nie przestraszyła deszczowa aura, bo oprócz straganów z żywnością na festynach pojawili się cyrkowcy, szczudlarze. Nie zabrakło też atrakcji dla najmłodszych. We Włocławku tłum smakoszy gęsi szturmował festyn od rana.
Czytaj e-wydanie »