Gigantyczny borowik spod Nowego ważył 1,62 kilograma


- Przysłowie mówi „Rosnąć jak grzyby po deszczu”, ale chociaż w ostatnich dniach deszcz nie padał, będąc w miniony piątek na spacerze w lesie w okolicach Nowego, znalazłam borowika giganta, który ważył 1,62 kg - mówi Barbara Śliwa. - Nie jest to pierwszy duży okaz znaleziony w tym roku, ale jak do tej pory największy. Po oczyszczeniu i zważeniu grzyb trafił do suszarki. W okresie zimowym zajadając się bigosem z dodatkiem tegoż giganta będziemy wspominać uroki pięknej, złotej jesieni. Pani Barbarze gratulujemy, a Państwa zachęcamy do pochwalenia się na łamach naszej gazety swoimi zbiorami. Na zdjęcia czekamy pod [email protected]. Polecamy też podglądanie facebookowego profilu Nadleśnictwa Dąbrowa. Tam również grzybiarze prezentują swoje okazy.
- Przysłowie mówi „Rosnąć jak grzyby po deszczu”, ale chociaż w ostatnich dniach deszcz nie padał, będąc w miniony piątek na spacerze w lesie w okolicach Nowego, znalazłam borowika giganta, który ważył 1,62 kg - mówi Barbara Śliwa. - Nie jest to pierwszy duży okaz znaleziony w tym roku, ale jak do tej pory największy. Po oczyszczeniu i zważeniu grzyb trafił do suszarki. W okresie zimowym zajadając się bigosem z dodatkiem tegoż giganta będziemy wspominać uroki pięknej, złotej jesieni.
Pani Barbarze gratulujemy, a Państwa zachęcamy do pochwalenia się na łamach naszej gazety swoimi zbiorami. Na zdjęcia czekamy pod [email protected]. Polecamy też podglądanie facebookowego profilu Nadleśnictwa Dąbrowa. Tam również grzybiarze prezentują swoje okazy.