Dziewczyna, podobnie jak 118 rówieśników z jej szkoły, dziś poznała wyniki egzaminu gimnazjalnego.
Według danych Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej, uczniowie z naszego miasta część humanistyczną zaliczali przeciętnie na poziomie 24,4, a matematyczno - przyrodniczą na poziomie 21,8 punkta.
Dyrektorzy nabrali "wody w usta"
Dyrekcja Gimnazjum nr 6, odmówiła nam podania średnich wyników jakie uzyskali jej uczniowie.
- Nie chcemy wprowadzać zamieszania - tłumaczy Renata Matuszak, wicedyrektorka Gimnazjum nr 6. - Uogólnianie nie ma sensu.
Także w Gimnazjum nr 9 nie zdradzono tych danych. - Pani dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej zaleciła, żeby nie ujawniać takich informacji - twierdzi Anna Kędziora, dyrektorka "dziewiątki".
Kategorycznie zaprzecza temu Irena Łaguna, szefowa OKE w Gdańsku: - Szkoły mi nie podlegają, dlatego w zakresie moich obowiązków nie leży wydawanie im zaleceń - stanowczo odpowiada dyrektorka OKE.
Nie wszyscy milczeli
Tajemnicy z ogólnych i - jak podkreślają ich dyrektorzy - "surowych" wyników nie robiono w Gimnazjach nr 7 i 12.
W pierwszym z nich z części humanistycznej uczniowie uzyskiwali średnio 29,69 punktów a z części matematyczno-przyrodniczej 26,08. W Gimnazjum nr 12 odpowiednio: 28,08 i 24, 07 punkta.
Kiludziesięciu gimnazjalistów wyniki pozna w czwartek
Trzecioklasiści, m.in. z gimnazjów na Rządzu, przy ul. Konarskiego oraz przy ul. Legionów swoje wyniki poznają dopiero w czwartek.
Czemu? Dyrektorzy tych szkół zgodnie przyznali, że Okręgowa Komisja Egzaminacyjna zabroniła podawania wyników do 15 czerwca. - Uczniów zapoznamy z nimi dopiero w czwartek - usłyszeliśmy od dyrektorów tych gimnazjów.
Więcej w czwartkowym, papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".
