Ulica Andersa, Wyzwolenia, Swobodna, Piłsudskiego - to w zasadzie główne szlaki komunikacyjne na osiedlu Wyzwolenia. Jeżdżą tędy nie tylko samochody osobowe, ale także autobusy (linie nr 94 oraz 70).
- Stan tych ulic jest fatalny - alarmuje Janusz Kwiatkowski, mieszkaniec osiedla. - Wyłożona kostką ulica Swobodna zapada się w niektórych miejscach. W innych z kolei powstają wybrzuszenia. Kierowcy jeżdżą slalomem. To skandal! Odnoszę wrażenie, że drogowcy zapomnieli o tej części Bydgoszczy.
Przeczytaj również: Drogowcy: Na razie łatamy tylko głębokie ubytki
Nie lepiej rzecz ma się z pobliską ulicą Piłsudskiego. Tu również łatwo o usterkę samochodowej felgi lub zawieszenia. - Ale to samo dotyczy autobusów - dodaje pani Halina, która każdego dnia dojeżdża do pracy linią 70. - Na odcinku Piłsudskiego w kierunku Okulickiego pasażerowie wręcz podskakują na siedzeniach.
Drogowcy obiecują naprawę...
Bolączki mieszkańców przekazaliśmy Zarządowi Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Bez względu na to, czy ulice są gruntowe, czy utwardzone, z pewnością zajmiemy się nimi w ramach bieżącego utrzymania - zapewnia Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy ZDMiKP. - Udamy się na miejsce, dokonamy przeglądu, określimy stan oraz wielkość uszkodzeń i przygotujemy się do naprawy.
Jednak, jak podkreśla, ewentualny remont zacznie się dopiero wtedy, gdy pozwolą na to warunki pogodowe. - W tym miejscu przypomnę, że mieszkańcy sami mogą przekazywać informacje o degradacji nawierzchni pod numerem telefonu 52 582 27 15 - wyjaśnia rzecznik. - Reagujemy na każde zgłoszenie, jednak prosimy mieszkańców o cierpliwość, ponieważ każdego dnia przyjmujemy około 75 zgłoszeń. Bywa, że więcej. Zatem bardzo prosimy o wyrozumiałość i cierpliwość.
...ale rada osiedla wątpi
Marek Grzybowski, przewodniczący Rady Osiedla Terenów Nadwiślańskich, podchodzi jednak do zapewnień drogowców z dużą rezerwą. - O remoncie górnego odcinka ulicy Wyzwolenia i Andersa słyszeliśmy już dawno - mówi. - Były nawet pieniądze, ale je wycofano. Co chwilę pada to samo wytłumaczenie: wszelkie inwestycje drogowe na osiedlu ruszą dopiero wtedy, gdy zacznie się obiecana od dawna budowa linii tramwajowej do Fordonu.
Niestety, decyzja o jej rozpoczęciu jest regularnie odkładana w czasie. - A my jeździmy po dziurawych drogach - irytuje się przewodniczący.
Czytaj: Bydgoszcz. 13 firm walczy o setki milionów na budowę linii tramwajowej do Fordonu
Ale tramwaj do Fordonu wstrzymuje nie tylko inwestycje drogowe na osiedlach. Okazuje się, że trudno nawet o oświetlenie ulic. W tym przypadku największy kłopot mają piesi korzystający z pozbawionej latarni ulicy Geodetów. - Wieczorem jest tam bardzo niebezpiecznie - mówi Marek Grzybowski. - A ulicą chodzą przecież dzieci, ponieważ w pobliżu znajduje się szkoła.
Jak zaznacza, problemy wynikające z odkładanej ciągle budowy linii tramwajowej, poruszane były także podczas sesji rady miasta. Niestety, ratusz jest nieugięty.
Czy wiesz, że...
Osiedle Wyzwolenia sąsiaduje z osiedlami Niepodległości, Szybowników oraz Stary Fordon. Trudno o jednoznaczne wyodrębnienie tego osiedla. Najczęściej utożsamia się je ze liczącym około dziewięciu tysięcy mieszkańców Starym Fordonem. Zresztą mieszkający na Wyzwoleniu bydgoszczanie rzadko używają tej nazwy. Zdecydowana większość, mówiąc o zamieszkiwanym przez siebie osielu, wskazuje właśnie na Stary Fordon.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje