Głośno na włocławskim Zazamczu, bo hałasują pociągi. Mieszkańcy czekają na ekrany akustyczne

Pytanie takie znalazło się w interpelacji zgłoszonej na sesji Rady Miasta Włocławek na początku sierpnia przez radnego Czesława Zarzecznego. Bo, jak zaznacza radny, mieszkańcy miasta, a szczególnie osiedla Zazamcze narzekają na hałas powodowany przez przejeżdżające pociągi. Problem nasila się zwłaszcza latem, gdy otwiera się okna.

Przez Włocławek biegnie linia kolejowa nr 18. Po torach mkną pociągi pasażerskie - dalekobieżne i regionalne. Linia kolejowa wykorzystywana jest także przez pociągi towarowe. Ponieważ na Zazamczu bloki stoją w niedalekiej odległości od trakcji, hałas szczególnie daje się we znaki właśnie mieszkańcom tej części miasta. Jak podkreśla radny Zarzeczny, uciążliwości te są spowodowane dużymi prędkościami pociągów oraz używaniem sygnałów dźwiękowych.

W ostatnim czasie podczas budowy przejścia podziemnego w rejonie ul. Radosnej na odcinku kilka kilometrów zbudowane zostało ogrodzenie po obu stronach torowiska - od strefy leśnej aż do ul. Hutniczej.- Obecnie jest również budowane takie ogrodzenie od ul. Hutniczej do ul. Winieckiej za garażami po stronie ul. Energetyków i Chemików - zauważa radny. I dodaje, że ogrodzenie to zabezpiecza torowisko przed przechodzeniem w miejscach niedozwolonych, ale nie chroni przed hałasem. Stąd pytanie, czy jest planowane postawienie ekranów dźwiękochłonnych i kiedy mieszkańcy nie będą już narażeni na dobiegający z torów hałas w mieszkaniach.

W odpowiedzi na interpelację władze miasta podkreślają, że w ramach przygotowywanego dokumentu pn. "Strategiczna mapa hałasu dla miasta Włocławek" firma Lemitor Ochrona Środowiska jako lider konsorcjum oraz spółka Akustix przeprowadziły w marcu i kwietniu tego roku terenowe badania hałasu kolejowego w trzech punktach pomiarowych na linii kolejowej nr 18. W wyniku wykonanych badań stwierdzono przekroczenia emisji hałasu szynowego rzędu 5-15 decybeli m.in. przy ul. Toruńskiej 121. - Ponieważ jednak właścicielem torowiska na linii nr 18 jest PKP, to do zarządu kolei należy podejmowanie takich inwestycji jak chociażby postawienie ekranów dźwiękochłonnych - czytamy w odpowiedzi na interpelację. A władzom miasta nic nie wiadomo, by kolej miała takie plany.

Czy konieczne jest wydawanie sygnałów dźwiękowych przez pociągi, zwłaszcza nocą, gdy osiedle Zazamcze śpi? Jak się okazuje, kwestia wydawanych sygnałów dźwiękowych przez pociągi wynika z obecnie obowiązującej ustawy o transporcie kolejowym oraz regulacji Urzędu Transportu Kolejowego, które nakładają na zarządzającego koleją bezwzględny nakaz stosowania sygnałów dźwiękowych informujących o zbliżaniu się pociągów do przejazdu. - Mając na uwadze przepisy prawa w tym zakresie oraz fakt, że na przejeździe na osiedlu Zazamcze często dochodzi do śmiertelnych wypadków, rezygnacja z sygnałów ostrzegawczych nie byłaby dobrym i bezpiecznym rozwiązaniem - twierdzą urzędnicy ratusza.

Dodajmy, że ze strony PKP na najbliższe pięć lat zaplanowane zostały m.in. inwestycje na szlaku Włocławek-Włocławek Brzezie. Prowadzone na torach roboty takie jak regulacja torów, rozjazdów oraz wymiana zużytych podkładów mają na celu także ograniczenie hałasu i wytłumienie drgań przejeżdżających składów.