Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GMINA CHOJNICE To już standard europejski, nie ma się czego wstydzić

MARIA EICHLER
Wójt Zbigniew Szczepański wręcza prezent Robertowi Bogdanowiczowi, w środku Arkadiusz Weder
Wójt Zbigniew Szczepański wręcza prezent Robertowi Bogdanowiczowi, w środku Arkadiusz Weder Aleksander Knitter
Podobno ładną pogodę na otwarcie oczyszczalni w Swornychgaciach zamówił ks. proboszcz Wojciech Książkiewicz. W efekcie panowie ocierali czoła, bo żar bił z nieba niemiłosiernie.

Każdy szukał choćby skrawka cienia, a z tym podczas oficjalnych uroczystości nie było zbyt dobrze. Oblegane były stoły pod zadaszeniem, bo tam było trochę chłodniej, a na dodatek kusił chleb ze smalcem, ogórki i podpiwek.

Wójt Zbigniew Szczepański witał licznych gości, a przybyli nie tylko samorządowcy z powiatu chojnickiego, także wicemarszałek Wiesław Kamiński oraz Robert Bogdanowicz, wiceprezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Nie zabrakło przedstawicieli wykonawcy - konsorcjum Ekomelu z Chojnic i Ekoklaru z Piły.
Zanim przecięto wstęgę, bo to przecież obowiązkowy punkt programu, były mowy, bo bez nich także nie obejdzie się żadna podobna uroczystość.

Arkadiusz Weder, szef Gminnego Zakładu Gospodarki Komunalnej przypomniał historię tej inwestycji - w Sworach istniała przestarzała oczyszczalnia, którą trzeba było zmodernizować. Projekt powstał w 2007 r., roboty - w latach 2008-2009 pod nadzorem człuchowskiego Rejonowego Zarządu Inwestycji. Pozwolenie na użytkowanie uzyskano w lutym tego roku. Koszt przedsięwzięcia wyniósł 9 mln 126 tys. zł, z czego aż 4 mln 290 tys. zł to bezzwrotna dotacja z Ekofunduszu, 3 mln - pożyczka z WFOŚiGW, reszta - środki własne.

- Swornegacie spełniają teraz światowe standardy - chwalił wicemarszałek Kamiński. - Oczyszczalnia świetnie wpisuje się w nasz program ochrony środowiska, a gmina Chojnice należy do najbardziej czystych w Pomorskiem.

Robert Bogdanowicz, wiceprezes WFOŚiGW podkreślał, że inwestycja ma znaczenie dla ochrony Brdy, która dostarcza wodę pitną mieszkańcom Bydgoszczy.
Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic dziękował za to, że wypoczywający także w Sworach mieszkańcy Chojnic mogą się cieszyć nieskażoną naturą.

Goście zostali przyjęci po królewsku, bo czekały na nich prezenty. Wiklinowe kosze wyplatane przez sworaków pomieściły swojski chlebek i produkt promocyjny made in Swory - słynne gacie. Jedni dostawali miniaturki, inni - rozmiar do użytku. Ale chętnego, żeby od razu się w nich pokazać, zabrakło.
Wójt usłyszał w pewnym momencie kukułkę i spointował, że to wróży pieniądze. A potrzebne są mu na uporządkowanie Charzyków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska