
Z lewej Monika Gumienna
(fot. Fot. Ramona Wieczorek )
W Szkole Podstawowej w Pruszczu uczy się 98 dzieci. Teraz tuż przy placówce stoją nowiutkie boiska wielofunkcyjne. Można zagrać nie tylko w piłkę, ale i w tenisa. - Wszystko po to, żeby młodzież miała gdzie spędzać czas. Mam nadzieję, że tu spożytkuje energię, zamiast przewracać i niszczyć kosze na śmieci czy ławki - mówił wójt Jacek Czerwiński, nawiązując do ostatnich wybryków wandali w Gostycynie.
Wójtowi zresztą marzą się kolejne obiekty sportowe w gminie: kręgielnia i strzelnica.
Nie zabrakło życzeń od gości - przedstawiciel urzędu marszałkowskiego Marcin Drogorób przywitał mieszkańców w rodzinie orlika, a starosta Piotr Mówiński zapraszał młodych, którzy wytrenują się na nowym obiekcie, do tucholskich szkół ponadgimnazjalnych.
Boiska będą jednak służyć nie tylko uczniom. Dorośli już wstępnie rezerwowali sobie choć godzinkę w tygodniu, żeby pograć w tenisa albo pokopać piłkę. Swoich sił próbowali zresztą już podczas piątkowego otwarcia - stojący na bramce wójt nie puścił prawie żadnego gola.
Gwiazdami piłkarskiego boiska były jednak zdecydowanie drużyny młodzieżowe z Gostycyna i Pruszcza. Czas umilała gitarowa grupa Nemo, działająca przy szkole.