https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Kęsowo. Sołtys: Ja się dużych pieniędzy nie boję

Rozmawiała Ramona Wieczorek [email protected] tel. 52 396 69 32
Sołtys Marek Leśnicki
Sołtys Marek Leśnicki Fot. Daniel Frymark
Co słychać w Pamiętowie? Kiedy mieszkańcy mogą spodziewać się chodników we wsi? Rozmowa z Markiem Leśnickim, sołtysem Pamiętowa. Czy będzie startował w kolejnych wyborach?

- Pamiętowo rozkwita: najpierw schetynówka do Adamkowa, teraz remont świetlicy.
- To świadczy o tym, że wójt się stara nie tylko o duże miejscowości, ale i o te małe. Droga rzeczywiście była dla nas bardzo ważna. Mieszkańcy zimą sami o nią dbali - w czynie społecznym ją przygotowywaliśmy i poszerzaliśmy, żeby mogły się na niej minąć dwa samochody. Są już w niej pewne ubytki, ale liczymy na to, że zostaną naprawione w ramach gwarancji.

- Co się zmieniło w świetlicy?
- Prawie wszystko - jest nowa podłoga z płytek zamiast drewnianych desek, kominek, wymalowane ściany, wymienione okna od strony ulicy, nowa łazienka. Fachowcy zajęli się też elektryką. Brakuje nam trochę mebli, bo mamy na razie tylko kuchenkę gazową, stoły i krzesła.

- Wójt obiecuje uzupełnienie wyposażenia w przyszłym roku.
- Na to liczymy. Przydadzą się meble kuchenne i jakaś szafa. W razie czego trzeba będzie pomyśleć o dołożeniu paru groszy z pieniędzy sołeckich, choć budżet mamy skromny. Zaledwie 1500 zł rocznie.

- A co z funduszem sołeckim? Większość sołtysów nie chciała utworzenia funduszu w gminie.
- Akurat ja i sołtys Obrowa byliśmy za, ale większość zagłosowała przeciw. Wystraszyli się chyba papierków i większych kwot. Ja tam dużych pieniędzy się nie boję, byłoby trzeba, to byśmy się z nich rozliczyli. Zresztą to wszystko miał koordynować Urząd Gminy, miał też pomagać w wypełnianiu papierków. Nie widzę więc problemu.

- Działa u was Stowarzyszenie na Rzecz Pamiętowa i Adamkowa. Dużo udało się dzięki niemu zdziałać?
- Ja również należę do stowarzyszenia, które liczy łącznie 17 członków - rzeczywiście sporo się dzięki niemu dzieje. Ostatnio był organizowany w Adamkowie plener malarski, wcześniej dożynki czy spływ kajakowy. Mieliśmy też kurs tańca, gotowania i pieczenia.

- Co można u was robić popołudniami? Działa drużyna piłkarska? Jest gdzie pokopać piłkę?
- Nie mamy własnej drużyny, bo za mało u nas młodych. Na boisko nie ma miejsca. Mamy za to ładny plac zabaw. Przydałoby się jedynie go ogrodzić.

- A co z trasą biegnącą przez Pamiętowo? Mieszkańcy mówią, że przydałby się remont i chodniki.
- Wiem, że droga ma być modernizowana, ale raczej nie w tym roku. Ma wyglądać jak w Wieszczycach: ładny asfalt, chodniki, odwodnienie, zatoczki. Są już przygotowane plany i dokumentacja. Z tego, co wiem, inwestycja ma ruszyć w 2011-12 r.

- Fotoradar pomaga, by kierowcy zdjęli nogę z gazu?
- Pewnie, że pomaga. A swoi już wiedzą, ze tu czasem staje i się pilnują.

- To pana pierwsza kadencja na stanowisku sołtysa. Będzie pan znowu startował?
- Wszystko zależy od tego, jak ocenią mnie mieszkańcy. Sołtys to funkcja społeczna - dieta jest groszowa, starcza na telefony, na paliwo trzeba już dokładać. Trzeba mieć czas. Gdy się go poświęca na sprawy społeczne, to traci na tym rodzina. Poważnie się więc zastanowię, bo żona zaniedbana...

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska