- Ta droga jest w opłakanym stanie - skarży się czytelnik na forum Gazety Pomorskiej. - Ciężko ominąć dziury rowerem, a co dopiero samochodem! Przejeżdża nią dziennie kilkanaście tirów i kilkadziesiąt samochodów osobowych.
Dlatego miasto podpisało umowę na modernizację trasy w ramach "schetynówki". - Założenia programu wymagają, aby modernizowana droga łączyła drogi wyższego rzędu - zaznacza Andrzej Grabowski, burmistrz miasta.
- Odcinek biegnący przez Martyniec spełnia te warunki. Łączy drogę wojewódzką z drogą powiatową, a dalej - z krajową. Jest jednocześnie małą obwodnicą dla centrum miasta - korzystają z niej samochody ciężarowe jadące do cukrowni oraz te, które nie mieszczą się pod wiaduktem kolejowym.
Wykonawca zapewnia, że roboty ziemne będą jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców, a z liczącej ponad 1,5 km drogi znikną wreszcie dziury. W planach jest także ułożenie chodnika - to jednak zależy od właścicieli przylegających do drogi gruntów.