Bydgoszczanom zwycięskiego gola udało się strzelić w doliczonym czasie gry. Arkadiusz Gajewski zagrał do Szymona Lewickiego, a ten wpakował piłkę do pustej bramki. Zwycięstwo i trzy punkty z pewnością cieszą, jednak z przekroju trwania meczu, więcej z gry mieli gospodarze.
To miejscowi niemal przez całe 90 minut stwarzali sobie groźniejsze sytuacje i co chwila atakowali bramkę Łukasza Sapeli. Bramkarz Zawiszy na szczęście nie dał się pokonać, choć w 36. minucie Sobczak minął go i zdołał oddać strzał. Ofiarnie z linii bramkowej futbolówkę wybił jednak Drygas.
Kapitan Zawiszy na początku drugiej połowy również umieścił piłkę w bramce, jednak sędziowie jej nie uznali, dopatrując się pozycji spalonej. Niezłe okazje mieli także Alaverdashvili i Patejuk, ale ich strzały obronił Pogorzelec.
MKS Kluczbork - Zawisza Bydgoszcz 0:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Szymon Lewicki 90+1. - asysta Arkadiusz Gajewski.
MKS (trener Andrzej Konwiński): Pogorzelec - Orłowicz, Gierak, Ganowicz, Nitkiewicz - Niziołek (83. Arian), Nowacki, Kasperkiewicz, Deja - Sobczak (86. Tomaszewski), Kowalczyk (88. Giel).
Żółte kartki: Nitkiewicz, Kasperkiewicz, Deja.
ZAWISZA (trener Maciej Bartoszek): Sapela - S. Kamiński, Stawarczyk, Nykiel, Alaverdashvili (79. Gajewski) - Drygas - Patejuk, Kona (85. Panayotov), Mica, Łukowski (58. Smektała) - Lewicki.
Żółte kartki: Drygas.
Zapis relacji na żywo: MKS - Zawisza na żywo