We wtorek (30.06) kryminalni z Golubia-Dobrzynia, w okolicy ul. Sienkiewicza zauważyli młodego człowieka wychodzącego ze sklepu. W pewnym momencie, mężczyzna zaczął gwałtownie wymachiwać rękami i głośno mówił coś do siebie. Policjanci postanowili sprawdzić, czy mężczyzna potrzebuje pomocy.
Mężczyzna jednak wyglądał tak, jakby był pod wpływem środków odurzających. Potwierdziło to badanie.
Przeczytaj także: Nastolatek już nie kupi narkotyków w lekach
U 30-letniego mieszkańca Lipna w plecaku funkcjonariusze znaleźli narkotyki. Wstępnie przeprowadzone testy wykazały, że miał tam prawie 29 g amfetaminy, ponad 3 g haszyszu, 38 tabletek ecstasy oraz wagę elektroniczną. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara więzienia do 10 lat.
Czytaj e-wydanie »