Golubsko-dobrzyńscy działacze Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów organizują się, aby wspólnie spędzać wolny czas i nie poddać się zimowemu nastrojowi. W ubiegłym tygodniu spotkali się podczas wspólnego wieczoru kolęd. Jak zwykle seniorów zgromadziła ich liderka, przewodnicząca golubsko-dobrzyńskiego oddziału okręgowego związku - Irena Muller.
Pani Irena przygotowała teksty tradycyjnych pieśni bożonarodzeniowych. Kto nie znał słów śpiewanej kolędy, mógł zajrzeć do ściągawki i śpiewać ze wszystkimi. Po wspólnym śpiewaniu był czas na pogawędki przy cieście i kawie. Słodkie smakołyki upiekły działaczki związku.
- Myślę, że były to ciekawie spędzone dwie godziny - mówi Irena Muller. - Cieszę się bardzo, że znaleźli dla nas czas goście, wśród których były miedzy innymi kierownik dobrzyńskiego ZUS-u i nasza dzielnicowa. Podczas spotkania mogłam też podzielić się z koleżankami i kolegami życzeniami, które otrzymaliśmy z okazji Dnia Babci i Dziadka od marszałka naszego województwa.
Styczeń zakończył się kolędami, a w lutym seniorzy tradycyjnie będą bawić się na wspólnej zabawie karnawałowej. Golubsko-dobrzyński Dom Kultury udostępni członkom związku emerytów miejsca i 11 lutego odbędzie się bal. Przewodnicząca przewiduje sporą frekwencję. -Tradycyjnie przyjadą do nas goście z rypińskiego związku emerytów - mówi Irena Muller. - Zabawa potrwa do późnych godzin wieczornych.
Chociaż związkowcy pani Ireny co roku organizują podobne imprezy, to jeszcze nikomu nie znudziły się pomysły na wspólne spędzanie wolnego czasu. Rytm wyznaczają kolejne imprezy przewodniczącej, która od lat integruje środowisko seniorów. Ma propozycję na każdą porę roku. Nudy nie będzie.