https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gotowość do pracy można szybko ocenić

Agnieszka Romanowicz
Niewielu bezrobotnych, którym  proponowano kurs jazdy uprawniający do  jazdy autobusami, powiedziało "jestem  zainteresowany". Na zdjęciu Kazimierz  Sosnowski, kierowca autobusu PKS.
Niewielu bezrobotnych, którym proponowano kurs jazdy uprawniający do jazdy autobusami, powiedziało "jestem zainteresowany". Na zdjęciu Kazimierz Sosnowski, kierowca autobusu PKS.
Chociaż urząd pracy ma pomysły na aktywizowanie bezrobotnych, są obawy czy będzie kogo aktywizować.

Kurczy się bowiem liczba bezrobotnych, "podatnych" na motywację do pracy.

Do redakcji "Pomorskiej" przychodzi 50-letni mężczyzna: - Muszę mieć pieczątkę, że szukam pracy. Podbijcie, że tu byłem - kładzie kwit na biurku.

- Tu chce pan pracować? - pytamy.

- Nie! Pieczątkę chcę - ucina.

Wystarczy oferta

Zarówno urząd pracy, jak i ośrodki pomocy społecznej szukają rozmaitych sposobów na aktywizowanie bezrobotnych. - Dziś naszym sposobem na motywowanie do pracy jest wręczenie skierowania z konkretną ofertą - mówi Adam Ruciński, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Świeciu. - Rośnie liczba ofert i spada poziom bezrobocia.

bezrobocie w powiecie

styczeń 2007 - 19,9

maj 2007 - 17,8

czerwiec 2007 - 16,97

Wracają po trzech miesiącach

Sęk w tym, że wielu bezrobotnych odmawia oferowanej pracy. Bywa nawet, że nie stawiają się na rozmowę z pośrednikiem. - Wówczas wykreślamy ich z listy bezrobotnych - ostrzega Ruciń-ski. - Jednak ustawa umożliwia im ponowny wpis do rejestru; po trzech miesiącach.

W tym roku pośrednicy rozmawiali już z 636 bezrobotnymi. Około 20 procent z nich odmówiło podjęcia pracy.

Inną sprawą są szkolenia proponowane przez PUP. Warto zaznaczyć, że teraz bezrobotni, podobnie jak do podjęcia konkretnej oferty, do szkoleń zachęcani są indywidualnie.

Indywidualnie

- Nie czekamy na ich zainteresowanie. Naszym celem w tym roku jest zaproszenie każdej osoby z rejestru na rozmowę z doradcą - zdradza Karina Detlaf-Matia, zastępca dyrektora PUP w Świeciu. - Dostrzegamy różnicę; widzimy że są szkolenia, które dawniej cieszyły się popularnością, a dziś prawie nie ma zainteresowania, np. stolarskie, spawalnicze czy na prawo jazdy kategorii D (autobusy - przyp. red.). Jeśli odmawiając szkolenia, bezrobotni nie podają konkretnych przyczyn, też są wykreśleni z rejestru.

Tylko dla świadczeń

Jak mówi Adam Ruciński, są dwie grupy bezrobotnych: - Pierwsza naprawdę szuka pracy, ma określone kompetencje i ambicje. Druga rejestruje się u nas tylko dla ubezpieczenia zdrowotnego albo po to, żeby mieć uprawnienia do korzystania ze świadczeń pomocy społecznej.

[email protected]

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska