Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grand Prix za dojrzałość, śmietankowość, gładkość i rozpływanie się w ustach

(aga, m)
Jurorzy profesjonalni Marek Szczygielski, Piotr Przybyło, Artur Moroz, Hieronim Błażejak i Marek Gąsiorowski, jednogłośnie i z entuzjazmem wybrali Grand Prix Festiwalu.
Jurorzy profesjonalni Marek Szczygielski, Piotr Przybyło, Artur Moroz, Hieronim Błażejak i Marek Gąsiorowski, jednogłośnie i z entuzjazmem wybrali Grand Prix Festiwalu. Agata Kozicka
Jutro w Grucznie rozpoczyna się wielka, dwudniowa, kulinarna impreza, podczas której dowiemy się, które produkty zostały uznane za smaki 2013 roku. Dziś uchylamy rąbek tajemnicy.

Do tegorocznego konkursu Smak Roku Festiwalu Smaku w Grucznie zgłoszono blisko 50 produktów. Przeważały wędliny i przetwory. W zdecydowanej mniejszości prezentowały się wypieki i sery.
Oceniały dwa składy jurorskie: profesjonalistów i artystów z dziennikarzami. Decyzja o przyznaniu Grand Prix Festiwalu została powierzona profesjonalistom, głównie kucharzom i restauratorom.
Swój werdykt ujawnią oni jutro w Grucznie, my zdradzamy, jak go uzasadnili:
- Za dojrzałość, harmonię smaków, za słodkość i strukturę, za gładkość, kremowość, śmietankowość i rozpływanie się w ustach.

Czytaj: Festiwal Smaku w Grucznie to gratka dla smakoszy

Niepowtarzalny, bezbłędny smak

Swój numer jeden wybrali też dziennikarze i artyści, których uwagę skupiły zwłaszcza przetwory.
- Pierwsze miejsce wyłoniliśmy drogą eliminacji - zaznacza Maciej Figas, dyrektor Opery Nova, który obstawał przy serze dżersejowym blue z Rancza Frontiera pod Mrągowem.
Dyrygentowi Markowi Czekale najbardziej zasmakował chrzan na miodzie, dodatek do wędlin i mięs Józefa Siadaka z Lubicza.
- Niepowtarzalny smak, bezbłędny! - ocenia Czekała.
Zgadza się z nim Paveł Tatarnikau, wybitny białoruski ilustrator, któremu chrzan na miodzie przypomina smak starolitewskiej gorzałki: - Do destylatu dorzuca się chrzan i zakąsza go miodem. Smak na podniebieniu pozostaje podobny.
Na konkursowym stole pojawiły się również dania nietypowe, jak pitoloki z weka, czyli małe płotki w marynacie albo opsypuszek ślesiński Stanisława Broniarczyka - ziemniaczana kiszka z przyprawami.

Te i inne smak można będzie próbować w Grucznie jutro i pojutrze od godz. 10.W sobotę impreza potrwa do wieczora, w niedzielę zakończy się o 17.
Będzie ona urozmaicona turniejami kucharzy, nalewek, carvingowym, a także pokazami pracy psów pasterskich, koni pociągowych, starych maszyn rolniczych i musztry Ułanów Nadwiślańskich.

Czytaj: Warto wybrać się do Gruczna. Na Festiwalu Smaku smakuje wszystko

Lato w Grucznie i Górznie

Festiwal Smaku w Grucznie odbędzie się w ramach "Lata w parkach" - kampanii promocyjnej naszego urzędu marszałkowskiego, przedstawiającej mieszkańcom walory przyrodnicze i problematykę ochrony przyrody.
Również w sobotę, w Górznieńsko-Lidzbarskim Parku Krajobrazowym, przy hali sportowej w Górznie, o godz. 16 rozpocznie się piknik.

W programie są: terenowa zabawa edukacyjno-przyrodnicza, konkursy, stoiska z ekologiczną żywnością i rękodziełem. Do tego występ zespołu muzycznego "Karolina i Piotr".
Kolejne imprezy zaplanowano w Gostynińsko-Włocławskim Parku Krajobrazowym (31 sierpnia przy dworcu PKS w Kowalu) i w Nadgoplańskim Parku Tysiąclecia (8 września pod Mysią Wieżą w Kruszwicy).
Patronat nad Festiwalem Smaku w Grucznie objęła "Pomorska".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska