Kameralny Festiwal Smaku w Grucznie. Wystawców było mniej niż zwykle - mamy zdjęcia

Festiwal Smaku w Grucznie odbył się w 14 i 15 września. Impreza została przeniesiona z 24 i 25 sierpnia z powodu obostrzeń, związanych z wykryciem ogniska afrykańskiego pomoru świń pod Chełmnem.

Wielu stałych, festiwalowych wystawców miało już inne plany na ten weekend września, dlatego tym razem w dolinie przy Starym Młynie w Grucznie rozstawiło się niewiele stoisk. Można było kupić zagrodowe sery, lokalne miody, dania gotowe, słodkie wypieki, wędliny i przetwory. Były też dwa stoiska z rękodziełem i jedno ze starociami. - Zabrakło pieczywa, warzyw i owoców - narzekali odwiedzający.

Atrakcją tegorocznej imprezy okazały się pokazy: młócenia zboża cepem, klepania kosy, drążenia kłody bartnej, wędzenia ryb, suszenia owoców i wyplatania koszy z korzeni sosny. Dużą radość sprawiła dzieciom i nie tylko zagroda z kózkami, które chętnie dawały się głaskać. Dzięki kameralnemu charakterowi Festiwalu, była okazja do rozmowy z każdym rzemieślnikiem i wystawcą.
Tradycyjnie wręczono nagrody za wygrane w konkursach na Smak Roku 2024 i Miód Roku 2024. Grand Prix przyznano firmie Dobry Wafel za roczny ser gouda. Tytuł Smak Roku 2024 w kategorii „przetwory warzywne i owocowe odebrało Niebo w Gębie za musztardę di frutta. W kategorii „produkty innowacyjne” wygrały Celtyckie Smaki za kiszone kapary czosnku niedźwiedziego. W kategorii „przetwory mięsne i wędliny” - Ewa Szafarczyk za półgęsek, a w kategorii „przetwory z mleka” ponownie Dobry Wafel, ale tym razem za lutjewinkel - ser roczny.

Wśród miodów najlepszy okazał się spadziowy-gryczany z rodzinnego gospodarstwa pasiecznego Ule Miodule, wyróżnienia otrzymały też: miód nektarowo-słonecznikowy z pasieki rodzinnej Sławomira Wnuka i Jarosława Braci oraz miód nektarowy wrzosowy z pasieki rodzinnej Jacka i Tomasza Paul. Zobaczcie zdjęcia z tegorocznej imprezy.