Start Warlubie - Rodło Kwidzyn 10:0 (4:0)
Bramki: Żarnotal 2, Klamczyński 2, Zarembski, Górski, Kopiński, Pokora, Koczur, Sadowski. START - 1. połowa: Wiśniewski - D. Grajewski, Wójtowicz, Kalinowski, S. Grajewski - Dreszler, Wójcik, D. Górski - Żarnotal, Reise, Zarembski. 2. połowa: Łęgowski - Simson, Dreszler, Chrobociński, Klimek - Budziński, Koczur, Klamczyński - Pokora, Kopiński, Sadowski.
Przeczytaj także: Unia/Roszak lepsza od Notecianki Pakość [wideo]
Start Warlubie dopiero w sobotę rozegrał pierwszy sparing tej zimy. Wcześniej zawodnicy ciężko trenowali w hali, terenie, siłowni. Trener Mariusz Gralak ma do dyspozycji 21 piłkarzy. Nie trenuje tylko kontuzjowany Przemysław Heberlein. - Na razie jestem zadowolony z pracy na treningach - podkreśla trener Startu. - Aż miło się patrzy na zaangażowanie zawodników. Rywalizacja w drużynie jest zdrowa. W sobotę widać było, że piłkarze stęsknili się już za boiskiem. I strzelaniem goli.
W drużynie z Warlubia są trzy nowe twarze: Radosław Simson (Olimpia Grudziądz, ostatnio Lubuszanin Trzcianka), Arnold Żarnotal (Pogoń Szczecin) i Wiktor Sadowski (Wisła Nowe).
Grom Osie - Start Pruszcz 1:1 (0:1)
Bramki: Kolmajer (65) oraz P. Rekowski (34). GROM: Gwizdała - Osiński, Łytkowski, Paczkowski, Setlak - Warchoł, Wolski, Środa, Waśkowski - Piskorski, Kucenko. Na zmiany weszli: Mielcarski, Kochański, Bettka, Kolmajer, M. Orłowski, Kłopotek.
START: Grelewicz - Nalaskowski, Podolski, Nowakowski, Kasica - Płotkowski, Krzyżanow-ski, Czarnowski, P. Rekowski, Krukowski - zawodnik testowany. Na zmiany weszli: Karpiuk, Bandurski, R. Rekowski, dwóch zawodników testowanych.
Mecz toczył się pod dyktando osian. - Sytuacji bramkowych mieliśmy wiele - informuje trener Gromu Włodzimierz Korecki. - Jednak je seryjnie marnowaliśmy. Na dodatek, w 34. min. straciliśmy gola. Wyrównał, po składnej akcji całego zespołu, Adam Kolmajer.