Duńczyk w sobotę wywalczył w Rybniku mistrzostwo Europy, dzień później chciał wygrać Zlatą Prilbę w Pardubicach, jeden z najbardziej prestiżowych turniejów towarzyskich. W finale jechał trzeci, wyprzedził jednego zawodnika, a na ostatnim łuku próbował wyprzedzić prowadzącego Emila Sajfutdinowa. Zaatakował w swoim stylu, agresywnie przy krawężniku. Rosjanin nie odpuścił, dla Pedersena zabrakło miejsca i przeleciał przez kierownicą swojego motocykla.
Feralny wyścig można obejrzeć tutaj
Zamiast na podium Pedersen wylądował w szpitalu. Jak poinformował sam żużlowiec na twitterze doznał wstrząśnienia mózgu i urazu nadgarstka. Kolejne badania wykazały złamanie czterech żeber i uszkodzenie szóstego kręgu szyjnego.
W ten sposób żużlowiec relacjonował fanom stan swojego zdrowia.
![Groźna kraksa Nicki Pedersena w Pardubicach [wideo]](https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/c2/f6/57dfd761ed59c_p.jpg?1474289391)
Upadek i kontuzja w Czechach oznacza, że Pedersen straci szanse na utrzymanie w cyklu Grand Prix (na razie jest 9.), nie pomoże także Unii Leszno w ewentualnych barażach o PGE Ekstraligę.