www.pomorska.pl/grudziadz
Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz
Kup Gazetę Pomorską przez SMS
Kup Gazetę Pomorską przez SMS
Kup Gazetę Pomorską przez SMS - kliknij
W nocy z soboty na niedzielę, około godz. 1.50 patrolujący miasto policjanci zobaczyli mężczyznę leżącego na chodniku ul. Bydgoskiej. Miał poobijaną twarz, jak się okazało po szarpanine z 20-latkiem.
Mimo prób reanimacji mężczyzna zmarł. Kilka godzin później policjanci zatrzymali 20-latka. Dziś (poniedziałek) był on przesłuchiwany przez prokuratora. Usłyszał zarzut "naruszenia czynności narządu ciała poniżej 7 dni". Jako środek zpobiegawczy zastosowano natomiast dozór policyjny, co oznacza, że podejrzany musi dwa razy w tygodniu meldować się w komendzie.
Dlaczego taki zarzut i mało restrykcyjny środek zapobiegawczy? Ponieważ - jak się dowiadujemy nieoficjalnie - pobicie nie było bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny. Wynika to ze wstępnych wyników sekcji zwłok, którą przeprowadzono dziś.
- Nie wyklucza się, że śmierć mężczyzny nastąpiła w przyczyn naturalnych - informuje nadkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej policji.
Przy utrzymaniu takiej kwalifikacji czynu 20-latek może w więzieniu spędzić od 3 miesięcy do lat 5.
Udostępnij